Prezes PiS zniszczył cudzy wieniec. Sprawa w prokuraturze

Stołeczna prokuratura zajmuje się trzema zawiadomieniami o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Chodzi m.in. o zniszczenie wieńca pod pomnikiem smoleńskim podczas niedawnych obchodów miesięcznicy katastrofy tupolewa w kwietniu 2010 r.

Publikacja: 12.10.2023 17:12

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas uroczystości złożenia kwiatów pod Pomnikiem Prezydenta Lecha K

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas uroczystości złożenia kwiatów pod Pomnikiem Prezydenta Lecha Kaczyńskiego na pl. Piłsudskiego w Warszawie.

Foto: PAP/Paweł Supernak

dgk

Jak informowaliśmy, do incydentów z udziałem prezesa PiS doszło we wtorek 10 października. Na Placu Piłsudskiego byli obecni aktywiści ulicznej opozycji. Na filmach, które nagrali i udostępnili w internecie widać jak Jarosław Kaczyński własnoręcznie szarpie wieniec i rozbija umieszczoną na nim tabliczkę. 

Czytaj więcej

Mundurowi oburzeni zachowaniem Kaczyńskiego. "Potraktował policjantów jak parobków"

Wieniec z napisem "Pamięci ofiar Lecha Kaczyńskiego"  złożył  warszawski przedsiębiorca i aktywista Zbigniew Komosa, który robi to regularnie. Na tabliczce jest napis "Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który ignorując wszelkie procedury, nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski. STOP KREOWANIU FAŁSZYWYCH BOHATERÓW!". 

Prawo do składania wieńca Komosie potwierdził sąd uznając w lipcu 2021 r., że to nie znieważa pomnika smoleńskiego w Warszawie. W ocenie sądu, z powagą pomnika nie licuje natomiast działanie obecnych na miejscu żołnierzy i policji tj. natychmiastowe, siłowe usunięcie wieńca tuż po tym, jak został złożony.

Czytaj więcej

Znikające wieńce pod pomnikiem smoleńskim. Jest prawomocny wyrok

Rozgłośnia RMF FM dowiedziała się, że za pośrednictwem policji do prokuratury trafiły trzy zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS.

Pierwsze dotyczy zniszczenia wieńca o wartości 400 złotych.  Drugie zawiadomienie dotyczy znieważenia pomnika poprzez ustawienie pod nim zniszczonego wieńca. Zbigniew Komosa złożył na policji zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Jarosława Kaczyńskiego, z art. 261 Kodeksu karnego, czyli znieważenia pomnika/miejsca upamiętnienia. Trzecie zaś - usiłowania kradzieży telefonu wartego 1500 złotych. Złożył je mężczyzna, który rejestrował zachowanie Kaczyńskiego, a któremu polityk miał próbować zabrać aparat telefoniczny.

Jak dowiedziało się RMF FM policja chce, by śledczy dokonali oceny prawno-karnej zachowań prezesa PiS i zdecydowali, czy są podstawy do wszczynania przeciwko niemu postępowań.

Jak informowaliśmy, do incydentów z udziałem prezesa PiS doszło we wtorek 10 października. Na Placu Piłsudskiego byli obecni aktywiści ulicznej opozycji. Na filmach, które nagrali i udostępnili w internecie widać jak Jarosław Kaczyński własnoręcznie szarpie wieniec i rozbija umieszczoną na nim tabliczkę. 

Wieniec z napisem "Pamięci ofiar Lecha Kaczyńskiego"  złożył  warszawski przedsiębiorca i aktywista Zbigniew Komosa, który robi to regularnie. Na tabliczce jest napis "Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który ignorując wszelkie procedury, nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski. STOP KREOWANIU FAŁSZYWYCH BOHATERÓW!". 

Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach