12 lipca Sejm większością głosów, w tym oprócz posłów Prawa i Sprawiedliwości i Konfederacji także głosami polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego, trzema głosami odrzucił projekt ustawy autorstwa Lewicy dotyczący depenalizacji pomocnictwa przy dokonaniu aborcji.
Od głosu powstrzymało się wówczas także trzech posłów KO — Roman Giertych, Waldemar Sługocki i Krzysztof Grabczuk.
Czytaj więcej
Projekt ustawy o depenalizacji aborcji został odrzucony przez Sejm. Projekt złożył w parlamencie klub Lewicy.
Odrzucenie ustawy stało się kolejnym spięciem w koalicji rządzącej, która przed wyborami obiecywała wprowadzenie tego prawa. Lewica zapowiedziała, że złoży projekt jeszcze raz, a w ostatni wtorek przed Sejmem i na ulicach polskich miast doszło do licznych manifestacji.
Krzysztof Paszyk tłumaczy, dlaczego zagłosował przeciw depenalizacji pomocnictwa w aborcji
Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk (PSL-Trzecia Droga) stwierdził w TVN24, że "w przeciwieństwie do innych polityków, Władysław Kosiniak-Kamysz, ja osobiście i nasze ugrupowanie polityczne i przed wyborami jesiennymi ubiegłego roku i w trakcie tych wyborów jasno mówiliśmy, jakie mamy poglądy, jeśli chodzi o liberalizację prawa aborcyjnego".