W czwartek w Krakowie odbyła się sesja sejmiku małopolskiego, który od czasu kwietniowych wyborów samorządowych nie wybrał marszałka województwa. Radni podjęli kolejną, szóstą próbę wyłonienia marszałka.
Łukasz Kmita nie został marszałkiem województwa małopolskiego
W pięciu wcześniejszych głosowaniach wymaganego poparcia nie uzyskał poseł Prawa i Sprawiedliwości Łukasz Kmita, popierany m.in. przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Kmita odnosił porażki, choć PiS ma w sejmiku większość 21 z 39 głosów - część radnych PiS sprzeciwiała się kandydaturze posła.
Czytaj więcej
- Żaden z radnych Prawa i Sprawiedliwości ani w Małopolsce, ani na Lubelszczyźnie, ani na Podkarpaciu nie wszedł do sejmiku dlatego, że jest to wynik jego osobistych i indywidualnych zdolności i poparcia w społeczeństwie, tylko dlatego, że miał zaszczyt i honor startować z list Prawa i Sprawiedliwości - powiedział były minister edukacji Przemysław Czarnek, komentując bunt części radnych PiS sejmiku małopolskiego.
Wieczorem w czwartek Prawo i Sprawiedliwość zmieniło kandydata - został nim Łukasz Smółka, który od 2018 r. pełnił funkcję wicemarszałka województwa małopolskiego. W szóstym głosowaniu Smółka otrzymał 22 głosy i został marszałkiem. Oznacza to, że nie będzie przedterminowych wyborów do sejmiku, które musiałyby zostać rozpisane, gdyby w ciągu trzech miesięcy od wyborów nie udało się wyłonić zarządu województwa.
