Immunitetowy kłopot liderów PiS. Piotr Gliński i Mariusz Błaszczak odpowiedzą za spot dotyczący migrantów?

Byli szefowie resortów kultury i obrony mogą stanąć przed sądem z powodu spotu o uchodźcach. Wcześniej z tego powodu immunitety stracili już europosłowie PiS.

Publikacja: 13.12.2023 03:00

Immunitetowy kłopot liderów PiS. Piotr Gliński i Mariusz Błaszczak odpowiedzą za spot dotyczący migrantów?

Foto: PAP/Mateusz Marek

„Samorządowcy z PO chcą przyjmować migrantów, potwierdzili to specjalną deklaracją” – tak zaczynał się spot „Bezpieczny samorząd”, wyemitowany przez PiS przed wyborami samorządowymi w 2018 roku. Przedstawiał obrazy ulicznych zamieszek, brutalnych napadów i płonących samochodów, które rzekomo staną się codziennością w Polce po przyjęciu imigrantów przez PO. Teraz z powodu tego spotu kłopoty mogą mieć czołowi politycy PiS: Piotr Gliński, Mariusz Błaszczak, Paweł Szefernaker i Joanna Lichocka.

Wnioski o uchylenie im immunitetu skierował do Sejmu Rafał Gaweł, współtwórca Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Wcześniej złożył przeciw nim w sądzie subsydiarny akt oskarżenia. Twierdzi, że udostępniając spot w mediach społecznościowych złamali art. 256 kodeksu karnego, zakazujący nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych. Jego zdaniem znamiona czynu zabronionego wypełniają działania polegające na „wzbudzaniu uczucia silnej niechęci, złości, braku akceptacji, wręcz wrogości do poszczególnych osób”, a do tego sprowadzał się spot.

„Przestępczy charakter” spotu PiS

Rafał Gaweł z tego samego powodu w listopadzie doprowadził już do odebrania przez Parlament Europejski immunitetów czwórce europosłów PiS: Beacie Kempie, Beacie Mazurek, Tomaszowi Porębie i Patrykowi Jakiemu. „Pierwszy raz w historii Parlamentu Europejskiego posłowie stracili immunitet za lajk na Facebooku” – odgryzała się później Kempa, a Jaki mówił o „lajkozbrodni”. – Nasza sprawa jak w soczewce pokazuje, jak ma wyglądać nowe państwo europejskie: więzienie za kliknięcie w internecie, powszechna cenzura, atak na wolność słowa – dodawał Patryk Jaki.

Czytaj więcej

PE: Europosłowie PiS stracili immunitety

Zdaniem Rafała Gawła działania polityków PiS nie można jednak bagatelizować. – Posłowie dystrybuowali spot świadomie. Mają ogromne zasięgi w mediach społecznościowych – zauważa.

A nie jest to pierwszy raz, gdy z powodu spotu Gaweł próbuje uchylić immunitety krajowych posłów: Glińskiego, Błaszczaka, Szefernakera i Lichockiej. W lipcu głosował już nad tym Sejm, nie godząc się na pociągnięcie ich do odpowiedzialności karnej. W podobnym czasie Sejm ochronił też w kolejnych sprawach immunitety innych liderów Zjednoczonej Prawicy, m.in. Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry. Jak pisaliśmy, ta lawina decyzji prawdopodobnie brała się z chęci zabezpieczenia sytuacji prawnej przed ewentualną utratą władzy przez PiS.

Czytaj więcej

Politycy PiS straszyli unijnym planem "jedzenia robaków". Tłumaczą, czemu poparli rezolucję

Rafał Gaweł swój wniosek złożył jednak ponownie, uzasadniając, że w sprawie pojawiły się nowe okoliczności. Chodzi o to, że w 2022 roku ujawniono domniemane e-maile ze skrzynki byłego szefa KPRM Michała Dworczyka dotyczące spotu. Ówczesny premier Mateusz Morawiecki miał pisać do współpracowników, że „sprawa spotu na 100 proc. przegrana w sądzie”. Szef sztabu Tomasz Poręba miał uspokajać premiera, że spot jest konieczną „przeciwwagą do narracji o polexicie”. – To pokazuje, że politycy PiS z premedytacją zaplanowali użycie spotu, mając świadomość jego charakteru przestępczego – mówi Gaweł.

I dodaje, że jeśli uda się doprowadzić do wyroku skazującego, dotyczącego najważniejszych polityków PiS, kłopoty mogą mieć też inni działacze tej partii. – Zabezpieczyliśmy w sumie kilkaset wpisów – informuje.

„Samorządowcy z PO chcą przyjmować migrantów, potwierdzili to specjalną deklaracją” – tak zaczynał się spot „Bezpieczny samorząd”, wyemitowany przez PiS przed wyborami samorządowymi w 2018 roku. Przedstawiał obrazy ulicznych zamieszek, brutalnych napadów i płonących samochodów, które rzekomo staną się codziennością w Polce po przyjęciu imigrantów przez PO. Teraz z powodu tego spotu kłopoty mogą mieć czołowi politycy PiS: Piotr Gliński, Mariusz Błaszczak, Paweł Szefernaker i Joanna Lichocka.

Pozostało 87% artykułu
Polityka
Hołownia po spotkaniach w Ankarze. Polska liczy na wojskową współpracę z Turcją
Polityka
Powódź w Polsce. Bogdan Zdrojewski: W niektórych miejcach zrobiono za mało, w niektórych - za dużo
Polityka
Prokuratura wznawia dochodzenie w sprawie „plecaków Beaty Kempy”
Polityka
Beata Kempa została nowym doradcą prezydenta Andrzeja Dudy
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Rewolucja informatyczna w Senacie. Będą nowe maszynki dla senatorów