Obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej były w tym roku przesunięte o tydzień ze względu na święta Wielkanocy.
Przemawiając przed Pałacem Prezydenckim Kaczyński wspominał, że tuż po katastrofie nastąpił krótki okres wspólnoty i zjednoczenia narodu, który szybko został zastąpiony przez czas nienawiści i kłamstwa.
Prezes PiS przypomniał, że w ciągu 13 lat, jakie minęły od katastrofy, toczyły się śledztwa w sprawie przyczyn katastrofy smoleńskiej, ale nie toczyło się nigdy śledztwo w sprawie możliwości zamordowania prezydenta RP.
Złożenie wniosku o wszczęcie takiego śledztwa zapowiedział już wcześniej Antoni Macierewicz. Śledztwo miałoby dotyczyć "przeprowadzenia zamachu na życie prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz morderstwa pozostałych 95 osób poprzez bezprawną ingerencję dokonaną na wojskowy samolot Tu-154 M".