Rosyjskie agencje podawały, że dom Kseni Sobczak w obwodzie moskiewskim został przeszukany w związku z zatrzymaniem Kiryła Suchanowa, współpracownika Sobczak.
"Nasz dyrektor handlowy Kirił Suchanow został zatrzymany. Mówią, że to wymuszenie" - napisała w mediach społecznościowych Sobczak oceniając, że zarzuty to "bzdury".
"Ja i cała moja redakcja uważamy to za kolejny nacisk na dziennikarstwo w naszym kraju" - dodała Ksenia Sobczak oceniając, że rosyjski wymiar sprawiedliwości "szyje" fałszywe zarzuty przeciw Suchanowowi.
Czytaj więcej
Ksenia Sobczak, kandydatka w wyborach prezydenckich w Rosji, zapowiedziała, że jest gotowa wycofać się z wyścigu, jeśli Centralna Komisja Wyborcza zarejestruje Aleksieja Nawalnego. Na opozycjoniście ciąży wyrok sądu, w związku z czym CKW odmawia jego rejestracji. Sobczak powiedziała także, że "Krym jest ukraiński".
Agencja TASS podała, powołując się na źródła w organach ścigania, że Ksenia Sobczak opuściła Rosję. Celebrytka miała przez Białoruś udać się na Litwę.