Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP), która pozostawiła bez rozpoznania protest spółki zajmującej się rachunkowością.
Spór w sprawie miał związek z konkursem o unijne pieniądze. Spółka złożyła wniosek o dofinansowanie projektu cyfryzacji wymiany dokumentów w biurze rachunkowym. A chodziło o wsparcie z Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój 2014–2020, przewidziane dla zwiększenia potencjału przedsiębiorstw i przygotowania do cyfrowej transformacji w kontekście pandemii Covid-19.
Gdy w drugiej połowie kwietnia 2022 r. ogłoszono listę projektów wybranych do dofinansowania w ramach bonów na cyfryzację, okazało się, że nie ma na niej projektu biura rachunkowego. Ponieważ miesiąc później spółka została poinformowana oficjalnie o negatywnej ocenie złożonego przez nią wniosku o dofinansowanie, złożyła protest. Nic to jednak nie dało, bo PARP pozostawił go bez rozpoznania z powodu wyczerpania alokacji w działaniu.
Spółka zaskarżyła tę informację. Zarzucała przede wszystkim błędne przyjęcie, że wyczerpanie środków następuje, gdy zostaje ogłoszona lista projektów wybranych do dofinansowania. Ponadto w ocenie skarżącej instytucja nie uzasadniła w sposób przejrzysty, bezstronny i rzetelny, a przede wszystkim zgodny z przepisami, że pozostawiła jej protest bez rozpoznania z uwagi na wyczerpanie środków.