Wiele wskazuje na to, że rzeczywistość, chociaż obojętna na nasze irracjonalne przekonania, często nas karze za błędy poznawcze. Krótkowzrocznie dyskontujemy przyszłość, która jednak zawsze nadchodzi, tylko uboższa o duże nagrody, które poświęciliśmy na rzecz krótkich chwil przyjemności. Chcąc uratować utopione koszty, zbyt długo prowadzimy nietrafne inwestycje, zbyt długo siedzimy na słabych filmach i zbyt długo trwamy w nieudanych związkach. Szacujemy zagrożenie na podstawie dostępności, w związku z czym unikamy bezpiecznych samolotów na rzecz niebezpiecznych samochodów, w których esemesujemy podczas jazdy. Błędnie rozumiemy regresję do średniej, w związku z czym wierzymy w złudne wyjaśnienia sukcesów i porażek.
W kontekście pieniędzy niedocenianie wzrostu wykładniczego sprawia, że za mało oszczędzamy na emeryturę i za dużo pożyczamy na kartę kredytową. Przywiązujemy zbyt dużą wagę do ocen formułowanych po fakcie i nadmiernie ufamy ekspertom zamiast wzorom aktuarialnym, skutkiem czego inwestujemy w fundusze o wysokich kosztach zarządzania, które osiągają gorsze wyniki, niż gdyby podążały za prostymi indeksami. Mamy kłopoty z obliczaniem użyteczności oczekiwanej, co skłania nas do wykupywania ubezpieczeń i do udziału w grach hazardowych, które na dłuższą metę się nie opłacają.
W kontekście zdrowia trudności z rozumowaniem bayesowskim mogą napędzić nam strachu, kiedy otrzymamy pozytywny wynik testu na rzadką chorobę i wyciągniemy z tego pochopne wnioski. Możemy dać się namówić na zabieg chirurgiczny albo odwieść od niego zależnie od doboru słów, a konkretnie od tego, czy usłyszymy wyłącznie o ryzyku, czy też o bilansie ryzyka i korzyści. Nasze intuicje na temat właściwości esencjonalnych każą nam odrzucać ratujące życie szczepionki na rzecz niebezpiecznego znachorstwa. Złudne korelacje i mylenie korelacji z przyczynowością skłaniają nas do akceptowania bezwartościowych diagnoz i terapii proponowanych przez lekarzy i psychoterapeutów. Nieumiejętność ważenia ryzyka i korzyści sprawia, że podejmujemy bezmyślnie ryzykowne decyzje wpływające na nasze bezpieczeństwo i szczęście.
Skutki braku krytycznego myślenia
Na arenie prawnej probabilistyczna ślepota może skłaniać sędziów i ławy przysięgłych do wydawania niesprawiedliwych wyroków na podstawie przemawiających do wyobraźni domysłów i prawdopodobieństwa post hoc. Niedostrzeganie dysproporcji między trafieniami a fałszywymi alarmami powoduje, że sędziowie i ławy przysięgłych poddają karze wielu niewinnych ludzi, chcąc skazać większy odsetek winnych.
W wielu z tych przypadków specjaliści są w równym stopniu podatni na nieracjonalne zachowania, jak ich pacjenci i klienci, co pokazuje, że inteligencja i fachowość nie zapewniają odporności na infekcje poznawcze. Złudzenia poznawcze występują u personelu medycznego, prawników, inwestorów, maklerów, dziennikarzy sportowych, ekonomistów i meteorologów, czyli ludzi, którzy na co dzień obcują z liczbami.