Przeciwdziałanie praniu pieniędzy: ocena ryzyka może pomóc w biznesie

Każdy firma podlegająca przepisom o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy podejmuje działania proporcjonalne do charakteru i wielkości prowadzonej działalności – przypomina ekspert.

Publikacja: 23.08.2018 07:55

Przeciwdziałanie praniu pieniędzy: ocena ryzyka może pomóc w biznesie

Foto: 123RF

Od 13 lipca 2018 r. obowiązują przepisy ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu. Obejmują one swym zasięgiem zarówno przedsiębiorców, w zakresie, w jakim przyjmują lub dokonują płatności w gotówce powyżej 10 000 Euro, jak i wielkie instytucje – banki czy ubezpieczycieli. Wszystkie podmioty łączy jeden wspólny obowiązek – ocena ryzyka i stosownie do niej stosowanie środków bezpieczeństwa finansowego. W szczególności przedsiębiorcy zgodnie z zasadą „poznaj swojego klienta" muszą wiedzieć, z kim wchodzą w stosunki gospodarcze, w szczególności określić beneficjenta rzeczywistego. Czy jednak wszystkie podmioty wskazane w ustawie stosują tę ustawę tak samo niezależnie, czy prowadzą drobną działalność, czy są wielką instytucją finansową? Wydaje się, że odpowiedź na to pytanie brzmi „nie".

Czytaj także: Ocena ryzyka naruszenia przepisów o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy

Czy trzeba coś robić

Po pierwsze, przedsiębiorcy powinni przeanalizować zakres prowadzonej działalności pod kątem tego, czy podlega on przepisom o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy. Następnie wdrożyć odpowiednie procedury w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, w tym procedury zgłaszania nieprawidłowości. Jeśli działają w grupie kapitałowej, powinni dodatkowo przeanalizować swoją działalność w grupie, aby ocenić, czy są oni zobowiązani do wdrożenia odpowiedniej procedury grupowej. Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że procedura grupowa jest swoistym przywilejem czy możliwością ułatwiającą wykonywanie ciążących na przedsiębiorcach obowiązków w ramach grupy. W gruncie rzeczy jednak treść przepisów wskazuje, że jest to obowiązek przedsiębiorców, jeśli więcej niż jeden podmiot zobowiązany wchodzący w skład grupy jest instytucją zobowiązaną do stosowania tych przepisów (polska ustawa odsyła do pojęć jednostki dominującej i podporządkowanej z ustawy o rachunkowości). Na koniec nie należy zapomnieć o obowiązku szkoleniowym. Obowiązek taki należy jednak zaktualizować po wejściu w życie tych przepisów.

Nowe przepisy ustawy nakazują także w ciągu pół roku od dnia wejścia w życie, aby przedsiębiorcy zidentyfikowali i ocenili ryzyko związane z praniem pieniędzy i finansowaniem terroryzmu odnoszące się do ich działalności. Ocenę taką należy następnie aktualizować minimum co dwa lata. Ocena ryzyka powinna być dokonana z uwzględnieniem czynników ryzyka dotyczących klientów, państw lub obszarów geograficznych, produktów, usług, transakcji lub kanałów ich dostaw. Każdy przedsiębiorca podlegający przepisom o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy podejmuje takie działania proporcjonalnie do charakteru i wielkości prowadzonej działalności. A więc każdy, kto podlega pod tę ustawę, powinien zidentyfikować to ryzyko stosownie do zakresu prowadzonej działalności. Jest to zatem kolejny zbiór przepisów, który przy wykonywaniu obowiązków wskazanych w ustawie nakazuje uwzględniać i oceniać określone ryzyko. Przy ocenianiu ryzyka przedsiębiorcy mogą uwzględniać obowiązującą krajową ocenę ryzyka, jak również odpowiednie sprawozdanie Komisji Europejskiej w tym przedmiocie. O ile takie sprawozdania Komisji Europejskiej istnieją, o tyle krajowa ocena ryzyka może zgodnie z przepisami powstać pół roku później, niż termin wyznaczony przez ustawodawcę przedsiębiorcom. Ryzyko prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu powinno także być określone w konkretnych przypadkach nawiązywania stosunków gospodarczych lub przeprowadzania określonych transakcji okazjonalnych i powinno ono być wyważone w zależności od okoliczności.

Mniejsze zagrożenia

Gdy ocena ryzyka wskazuje niższe ryzyko prania pieniędzy, wówczas możliwe jest stosowanie uproszczonych środków bezpieczeństwa, a gdy ocena jest wyższa, to przedsiębiorcy powinni stosować wzmożone środki. Ustawa zawiera przykładowy zakres okoliczności, który może wskazywać na to, że ryzyko może być niższe lub że może być ono podwyższone. Ocena taka powinna być przeprowadzona indywidualnie w oparciu o procedurę „poznaj swojego klienta". Ustawa wskazuje zakres środków bezpieczeństwa finansowego, ale co do zasady nie wchodzi już w szczegóły, z jaką częstotliwością, czy z jaką intensywnością powinny one być stosowane. Ustawa zawiera bowiem bardzo ogólną wytyczną, że instytucje obowiązane stosują środki bezpieczeństwa finansowego w zakresie i z intensywnością uwzględniającymi rozpoznane ryzyko prania pieniędzy oraz finansowania terroryzmu związane ze stosunkami gospodarczymi lub z transakcją okazjonalną oraz jego ocenę. Czyli możliwa jest na przykład różna częstotliwość ich zastosowania.

Jeśli natomiast klientem lub beneficjentem rzeczywistym jest osoba zajmująca eksponowane stanowisko polityczne, bądź gdy jest ona członkiem rodziny takiej osoby, bądź osobą znaną jako bliski współpracownik takiej osoby, wówczas ustawa wprost nakazuje stosować konkretne podwyższone środki bezpieczeństwa finansowego, wskazując konkretnie na konieczność uzyskania akceptacji kadry kierowniczej wyższego szczebla na nawiązanie lub kontynuację stosunków gospodarczych z taką osobą, stosując odpowiednie środki w celu ustalenia źródła majątku klienta i źródła pochodzenia wartości majątkowych pozostających w dyspozycji klienta w ramach stosunków gospodarczych lub transakcji, a także intensyfikując bieżące monitorowanie stosunków gospodarczych klienta. Przypomnijmy, że do tej pory pod pojęciem „osoba zajmująca eksponowane stanowisko polityczne", tzw. PEP, rozumiano tylko zagranicznych PEP. Obecnie definicja rozszerza to pojęcie na polskich PEP, np. posłów czy senatorów.

Czytaj także: Nowe obowiązki prawników w związku z ustawą o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu

Jak zawsze przy zmianie prawa pojawia się wiele wątpliwości, zwłaszcza w zakresie okresów przejściowych stosowania ustawy czy zakresu. Niestety zgodnie z jednym z komunikatów widniejących na stronie Głównego Inspektora Informacji Finansowej, dotyczącym wejścia w życie przepisów,o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu zakres zadań Generalnego Inspektora Informacji Finansowej nie obejmuje udzielania indywidualnych interpretacji. Jednakże GIIF publikuje, choć niestety dość późno w stosunku do terminu wejścia w życie przepisów, kolejne komunikaty wspomagające przedsiębiorców w dostosowaniu się do ustawy. Na przykład GIIF zwraca uwagę, na konieczność przeanalizowania istniejących baz danych z perspektywy tego, czy znajdują się w nich osoby zajmujące eksponowane stanowisko polityczne, w tym także polskich PEP, co do których do tej pory przepisów ustawy się nie stosowało. Niewątpliwie nowe rozwiązania są dużym wyzwaniem, do którego trzeba się szybko dostosować. ?

Autorka jest radcą prawnym w kancelarii KOLS Marta Janowska specjalizującej się w doradztwie w zakresie compliance.

Od 13 lipca 2018 r. obowiązują przepisy ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu. Obejmują one swym zasięgiem zarówno przedsiębiorców, w zakresie, w jakim przyjmują lub dokonują płatności w gotówce powyżej 10 000 Euro, jak i wielkie instytucje – banki czy ubezpieczycieli. Wszystkie podmioty łączy jeden wspólny obowiązek – ocena ryzyka i stosownie do niej stosowanie środków bezpieczeństwa finansowego. W szczególności przedsiębiorcy zgodnie z zasadą „poznaj swojego klienta" muszą wiedzieć, z kim wchodzą w stosunki gospodarcze, w szczególności określić beneficjenta rzeczywistego. Czy jednak wszystkie podmioty wskazane w ustawie stosują tę ustawę tak samo niezależnie, czy prowadzą drobną działalność, czy są wielką instytucją finansową? Wydaje się, że odpowiedź na to pytanie brzmi „nie".

Pozostało 88% artykułu
Opinie Prawne
Tomasz Siemiątkowski: Szkodliwa nadregulacja w sprawie cyberbezpieczeństwa
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy wolne w Wigilię ma sens? Biznes wcale nie musi na tym stracić
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Awantura o składki. Dlaczego Janusz zapłaci, a Johanes już nie?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Trzy wnioski po rządowych zmianach składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd wypuszcza więźniów. Czy to rozsądne?