Możemy się spodziewać, że jeszcze w 2019 r. wejdą w życie obszerne zmiany w procedurze cywilnej proponowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Choć część rozwiązań zawartych w projekcie zmian kodeksu postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw budzi wątpliwości i kontrowersje, to część można zaaprobować – zwłaszcza te, które pokazują rozwiązania charakterystyczne dla arbitrażu. Nie można bowiem nie dostrzec, iż wiele z tych propozycji, w szczególności modyfikujących sposób prowadzenia postępowania, z powodzeniem sprawdza się w postępowaniach przed sądami polubownymi.
Czytaj także: Zwięźle czy dużo? Jak dobrze napisać pismo do sądu
Projektowana nowelizacja wprowadza do postępowań sądowych tzw. posiedzenia przygotowawcze. Ich wyznaczenie jest co do zasady obligatoryjne , a służyć mają rozwiązaniu sporu na wczesnym etapie, bez prowadzenia dalszych posiedzeń. Z zasady posiedzenie przygotowawcze będzie odformalizowane, przy czym wskazane jest, by odbywało się poza salą rozpraw. Postuluje się, by przewodniczący posiedzenia mógł – skłaniając strony do pojednania i dążąc do ugodowego załatwienia sprawy – wskazywać na sposoby i skutki rozwiązania sporu.
W arbitrażu, który ze swej istoty opiera się na zgodnej woli stron poddania sporu pod rozstrzygnięcie sądu polubownego, posiedzenia organizacyjne odgrywają istotną rolę – pozwalają stronom na wyrażenie swoich oczekiwań co do sposobu procedowania przez zespół orzekający i na wypracowanie wspólnego stanowiska. Propozycja organizowania posiedzeń przygotowawczych poza salą sądową, z udziałem sędziego, który pomaga stronom zrozumieć istotę sporu i nakłania je do zawarcia ugody, zbliża postępowanie cywilne do arbitrażu, nastawionego na pewien dialog arbitrów ze stronami postępowania.
Dobre praktyki
Ideę odformalizowania pierwszego spotkania stron i sądu należy uznać za korzystną. Powinno to jednak rzeczywiście zmierzać w pierwszej kolejności do organizacji całego postępowania oraz wyjaśnienia osi sporu czy jego najważniejszych aspektów. Nacisk na uczynienie z posiedzenia przygotowawczego jedynie drogi do zawarcia ugody może, zwłaszcza przy obligatoryjnym charakterze posiedzenia, sprowadzić je do przykrego obowiązku uczestnictwa w spotkaniu, podczas którego strony oświadczą, że nie widzą możliwości zawarcia ugody. Tymczasem plusy tego rozwiązania w arbitrażu polegają na tym, iż ma ono zmierzać do sprawnego zarządzania postępowaniem już na jego początku, w tym poprzez ustalenie kwestii spornych i niespornych.