Wbrew temu co twierdzą autorzy projektu, skala rzeczywistego bezrobocia wśród osób w wieku przedemerytalnym w Polsce od 2013 r. systematycznie się obniża. W uzasadnieniu napisano, że stopa bezrobocia rejestrowanego wśród osób w wieku 60 lat i więcej wzrosła o 8,5 proc. w 2015 r. w porównaniu z 2014 r., a w 2014 r. aż o 15 proc. w porównaniu z 2013 r. Te przyrosty nie dotyczą jednak zmian stopy bezrobocia rejestrowanego, ale liczby zarejestrowanych bezrobotnych. To spora różnica w sytuacji rosnącej aktywności zawodowej osób starszych.
W ten sposób próbowano wywołać fałszywe wrażenie, jakoby podwyższanie wieku emerytalnego masowo podbijało stopę bezrobocia w najstarszych rocznikach. A jest dokładnie przeciwnie.
Zacznijmy od tego, że GUS nie publikuje oficjalnie danych o stopie bezrobocia rejestrowanego osób w wieku 60 lat i więcej. Regularnie podaje jednak wyniki badań aktywności ekonomicznej ludności (BAEL), które przedstawiają bardziej wiarygodny obraz rynku pracy niż dane z pośredniaków. BAEL wlicza do bezrobotnych tylko te osoby, które autentycznie szukają pracy i są gotowe ją podjąć. To pozwala wykluczyć pseudobezrobotnych, czyli tych którzy się zarejestrowali, ale w rzeczywistości nie szukają zatrudnienia.
Ludzie 60+ pracują
Według BAEL w 2014 r. stopa bezrobocia osób w wieku 60–64 lata wynosiła 5,5 proc., w porównaniu do 2013 r. obniżyła się o 1,7 pkt proc. W ubiegłym roku stopa bezrobocia osób w tej grupie wieku była znacząco niższa niż w populacji ogółem (9 proc.) i aż czterokrotnie niższa od stopy bezrobocia młodzieży do 24. roku życia (23,9 proc.). W przypadku kobiet, dla większości których wiek ponad 60 lat jest już wiekiem emerytalnym, stopa bezrobocia w 2014 r. wyniosła jedynie 3,1 proc. i też była niższa niż rok wcześniej (4,6 proc.).
Dane z początku 2015 r. wskazują na dalszy spadek stopy bezrobocia osób starszych. Co jednak najważniejsze, w ostatnich latach odnotowuje się bardzo silny wzrost liczby pracujących w wieku okołoemerytalnym. W latach 2013–2014 liczba pracujących w wieku 60 lat i więcej wzrosła o blisko 150 tys. (tj. o ponad 18 proc.). Ta wąska grupa wieku odpowiada za połowę całkowitego wzrostu liczby pracujących w Polsce w ostatnich dwóch latach. Drugą połowę zapewniły osoby w wieku 55–59 lat. Ten przyrost to zasługa ograniczenia możliwości przechodzenia na wcześniejsze emerytury od 2009 r.