Zmiany zaproponowane przez Senat polepszyły sytuację farmaceutów, pacjentów oraz właścicieli aptek. Doszło do kompromisu legislacyjnego korzystnego dla całego systemu ochrony zdrowia. Dzięki wprowadzonym poprawkom znacznie zmniejsza się ryzyko uznaniowego zamykania aptek – co nie pozostanie bez pozytywnego wpływu na dostępność do leków dla pacjentów, miejsca pracy dla farmaceutów i stabilność prowadzenia działalności dla właścicieli aptek.
W ustawie utrzymano możliwość cofania zezwoleń na prowadzenie apteki za naruszenie samodzielności farmaceutów (o co postulował samorząd aptekarski), jednak przywrócono przesłankę uporczywości (wielokrotności) naruszenia. Wprowadzenie tej zmiany oznacza nic innego, jak powrót do rządowej wersji projektu ustawy, który był przedmiotem długotrwałych i rozbudowanych konsultacji społecznych i wewnątrzrządowych (przesłanka ta została usunięta dopiero w trakcie prac sejmowych). Rozwiązanie zaproponowane przez Senat pozwoli uniknąć sytuacji, w których za jednorazową lub niezamierzoną sytuację wynikającą np. z nieporozumienia między właścicielem a farmaceutą, może dojść do likwidacji apteki. Jednocześnie utrzymuje się możliwość karania nieuczciwych pracodawców, którzy wielokrotnie ingerują w stosowanie wiedzy medycznej przez swoich pracowników.
Czytaj także: Ustawa o zawodzie farmaceuty: chcą ograniczyć kierownika apteki
Druga z kwestionowanych poprawek dotyczy przepisu wprowadzającego możliwość natychmiastowego unieruchomienia apteki czy hurtowni farmaceutycznej w przypadku podejrzenia uniemożliwienia kierownikowi apteki lub osobie odpowiedzialnej w hurtowni pełnienia swoich funkcji przez właściciela. Istotą senackiej poprawki jest obowiązek uprzedniego wezwania do usunięcia takiej nieprawidłowości w określonym terminie i wydanie decyzji o unieruchomieniu placówki dopiero w przypadku niezastosowania się do takiego wezwania. Wprowadzona zmiana również charakteryzuje się kompromisowym podejściem, chroniącym interesy wszystkich stron. Utrzymuje się rozwiązanie, które pozwala walczyć z nadużyciami, jednocześnie wprowadza się „bufor bezpieczeństwa", który chroni przedsiębiorców – dając im możliwość podjęcia działań naprawczych wobec stwierdzonych uchybień, a nie automatycznego stosowania „opcji atomowej". Nie trzeba przypominać, że natychmiastowe zamknięcie na okres do 3 miesięcy apteki czy hurtowni w praktyce oznacza, że po tym okresie nie będzie już „czego otwierać".
Takie rozwiązanie uzupełnia przepisy chroniące już teraz interes pacjentów oraz interes publiczny. W sytuacji, kiedy będziemy mieli do czynienia z bezpośrednim zagrożeniem życia lub zdrowia ludzi bądź naruszeniem przepisów zakazujących „odwróconego łańcucha dystrybucji" leków to inspekcja farmaceutyczna będzie mogła, a nawet powinna, stosować dedykowane temu regulacje – w zakresie cofania zezwoleń czy unieruchamiania placówek, nadając im tryb natychmiastowej wykonalności na podstawie przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego.