Drugi panel naszej imprezy Real Estate Trends poświęcony był perspektywom rynku biurowego. Od pandemii minęło już dużo, ale skutki widać do dziś: praca hybrydowa, spadek oddawanej i budowanej powierzchni. Wojna w Ukrainie to wzmocnienie problemów: inflacja, wysokie koszty finansowania i budowy. Straszą obrazki z USA, gdzie rynek biurowy jest w zapaści. Jak w tych okolicznościach wyglądają perspektywy polskiego rynku – najemców, właścicieli, deweloperów i inwestorów?
Rozwój pod warunkami
Paweł Skałba, senior partner w dziale powierzchni biurowych Colliers, powiedział, że inaczej zachowuje się Warszawa, inaczej regiony. Stolica rządzi się trochę swoimi prawami, tu jest dużo siedzib organizacji i widać, że więcej pracowników wraca do biur. Regiony w dużej mierze oparte są na branży BPO/SSO (outsourcing, usługi wspólne) i dla tego rodzaju organizacji praca hybrydowa to element optymalizacji.
– Wierzę w pracę w biurze, w pracę zespołową, która kreuje wartość firm. Coraz częściej organizacje walczą o to, żeby pracownicy jednak wracali do biur. Wierzę w to, że hybryda z nami zostanie, ale w rozsądnym wymiarze. Myślę, że duzi deweloperzy oddają coraz lepsze produkty dostosowane do realiów, które wszystkie korporacje niedługo będą musiały spełniać, poradzą sobie – powiedział Paweł Skałba.
– Pytanie, co będzie z biurami, tyczy się nie tyle deweloperów, ile właścicieli istniejącej struktury, Coraz więcej firm zwraca uwagę na aspekty ESG, to jest sprawdzian dla funduszy i działów asset management – zaznaczył.