Notowany w Wiedniu i Warszawie deweloper i właściciel nieruchomości komercyjnych sprzedał rosyjski portfel na który składał się wielofunkcyjny kompleks Airportcity w Petersburgu. Na koniec I połowy br. rosyjskie aktywa stanowiły 36 proc. wartości portfela Warimpeksu wobec 47 proc. w Polsce, 11 proc. w Niemczech i 6 proc. na Węgrzech.
Warimpex był obecny w Rosji od lat 90. XX wieku, po agresji na Ukrainę obecność na tamtejszym rynku i skala zaczęły ciążyć Warimpeksowi. Z jednej strony spółka trafiła na czarne listy wielu funduszy, z drugiej analitycy wskazywali na ryzyko wywłaszczenia przez rosyjski rząd w odpowiedzi na sankcje Zachodu.
Wyjście z Rosji zmniejszy portfel i spowoduje straty
Airportcity w Petersburgu to cztery biurowce o powierzchni 53 tys. mkw. wynajmowane przez Gazprom (38 proc. biurowego portfela Warimpeksu), czterogwiazdkowy hotel oraz rezerwa gruntów pod kolejne fazy. Firma nie ujawniła szczegółów transakcji, ale spodziewa się negatywnego przełożenia na sprawozdanie za 2024 r. Strata może sięgnąć około 76 mln euro, wynik ten obejmuje historyczne rezerwy z przeliczenia walut, które zostały już uwzględnione w kapitale własnym - skutkiem będzie spadek tegoż kapitału o około 35 mln euro, do 77 mln euro.
Czytaj więcej
I półrocze przyniosło duże papierowe straty, cierpią hotele, ale biurowce trzymają się mocno.
- Wraz z początkiem konfliktu na Ukrainie, dalsze prowadzenie projektu w Sankt Petersburgu było dla nas coraz większym wyzwaniem. W ostatnim czasie kontynuowaliśmy naszą działalność operacyjną za pośrednictwem spółek zależnych działających autonomicznie, bez wsparcia spółki holdingowej. Jednocześnie nowe inwestycje na istniejących rezerwach gruntów nie wchodziły już w grę – skomentował prezes Franz Jurkowitsch. - Ze względu na złożone warunki rynkowe i bardzo specyficzne warunki transakcji, całkowite wycofanie się z Rosji było niezwykle trudne. W tym kontekście cieszymy się, że znaleźliśmy rozwiązanie, które nie tylko spełnia wszystkie wymagania, ale także pozwala nam przyspieszyć realizację projektów w Polsce oraz rozważać nowe – dodał.