Jak wynika z danych zagregowanych przez Polską Izbę Nieruchomości Komercyjnych, w III kwartale br. zasoby nowoczesnej powierzchni magazynowo-przemysłowej wzrosły o prawie 530 tys. mkw., a w skali dziewięciu miesięcy o 3,1 mln mkw. do nieco ponad 31 mln mkw. Na koniec września w budowie było prawie 2,5 mln mkw. magazynów, głównie w województwach mazowieckim, dolnośląskim i łódzkim.
W III kwartale br. zawarto umowy najmu 1,52 mln mkw., w tym 71 proc. to nowe umowy (w tym projekty BTS, czyli magazyny w całości dla konkretnego najemcy) i ekspansje, a 29 proc. renegocjacje. W skali dziewięciu miesięcy popyt przekroczył 3,7 mln mkw.
Na koniec III kwartału wskaźnik pustostanów wyniósł 7,8 proc., o 1,1 pkt proc. więcej kwartał do kwartału i o 3,4 pkt proc. więcej rok do roku. Tyle średnia, bo w województwie świętokrzyskim wakaty to 18,4 proc., po kilkanaście procent zanotowano także w województwach lubuskim i łódzkim. Najtrudniej o wolną powierzchnię w województwach podlaskim (wskaźnik pustostanów to 0 proc.), pomorskim (1,5 proc.) i podkarpackim (1,9 proc.).
Jak podkreślili analitycy firmy doradczej CBRE, kilkunastoprocentowy rok do roku wzrost podaży na koniec września oznacza, że Polska jest wciąż jednym z najszybciej rozwijajacych się rynków magazynowo-przemysłowych w Europie. Co prawda 2,5 mln mkw. w budowie to o 47 proc. mniej, jednak należy pamiętać o wysokiej bazie i spowolnieniu obserwowanym od II połowy ubiegłego roku.
Jednak III kwartał przyniósł wyraźne ożywienie: na koniec września powierzchnia magazynów w budowie była wyższa od stanu na koniec czerwca o 17 proc. Połowa magazynów w budowie to inwestycje spekulacyjne – czyli rozpoczęte przed zawarciem umów przednajmu. Na koniec czerwca udział takich inwestycji był znacznie wyższy, sięgał 61 proc.