Główna ekspozycja Muzeum znajduje się w pierścieniu okalającym kopułę Świątyni Opatrzności Bożej na wysokości 26 metrów i zajmuje około 2000 metrów kwadratowych.
Splatają się na niej wątki biograficzne i historyczne. Ta wielka multimedialna wystawa to właściwie podróż z Janem Pawłem II i Stefanem Wyszyńskim przez 104 lata naszej historii; od urodzin prymasa w 1901 roku do śmierci Jana Pawła II w 2005. Obaj patroni muzeum są głównymi narratorami tej opowieści; ich wystąpienia i głosy przypominają dokumentalne filmy i nagrania, a dopełniają inne archiwalia i pamiątki.
Żywe słowa
Pełna nazwa nowej instytucji brzmi: Mt 5,14 Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego. Pierwszy jej człon odnosi się do fragmentu z Ewangelii według świętego Mateusza: „Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze”.
- W pewnym bardzo głębokim sensie powołanie Jana Pawła II na Piotra naszych czasów jest głęboko zakorzenione w polskości, on się jej nigdy nie wstydził, promował ją. Ale także zakorzenione jest w osobie kardynała Stefana Wyszyńskiego – mówił kardynał Kazimierz Nycz, metropolita warszawski podczas wczorajszej konferencji prasowej w muzeum, poświęconej 100. rocznicy urodzin Karola
- Ich drogi krzyżowały się przez kilkadziesiąt lat – dodawał. - I także się skrzyżują w tym muzeum, w tej narracji, która będzie następne pokolenia uczyła tego, czego oni chcieli nas nauczyć. – Często mówi się, że żyjemy w „epoce po słowie”, że słowo się kończy i zaczyna inny nowoczesny model narracji. Ale czym byłyby wszystkie te znaki i symbole tutaj użyte, gdyby nie żywe słowa Jana Pawła II i Stefana Wyszyńskiego. To one niosą tę wielką narrację, która nam obaj zostawiają.