Parlament Europejski przyjął we wtorek stanowisko negocjacyjne w sprawie nowych środków, które mają zapewnić konsumentom prawo do naprawy produktów. Celem jest zmniejszenie marnotrawstwa wiążącego się z kupowaniem coraz to nowych produktów oraz ograniczenie ilości odpadów.
Za przyjęciem stanowiska było 590 posłów, 15 głosowało przeciw, kolejnych 15 wstrzymało się od głosu. Parlament Europejski będzie musiał uzgodnić ostateczny tekst z rządami państw członkowskich UE.
Nie tylko pralki i telewizory
Projekt przepisów o prawie do naprawy m.in pralek, telewizorów, smartfonów zaproponowała w marcu Komisja Europejska. Nowe przepisy miałyby zobowiązać sprzedawców do bezpłatnej naprawy produktu w ciągu 24-miesięcznego okresu gwarancji, jeśli koszt naprawy nie przewyższa kosztu wymiany, a także do zapewnienia możliwości napraw produktów przez okres od pięciu do 10 lat po sprzedaży.
Przepisy dotyczą też lodówek, zmywarek, odkurzaczy, produktów do przechowywania danych, a także sprzętu spawalniczego, które już teraz muszą być naprawiane zgodnie z obowiązującym prawem UE. W tekście uzgodnionym przez posłów znalazły się również rowery, które obecnie nie podlegają obowiązkowi naprawialności, choć są często naprawiane.
Gwarancja dłuższa po naprawie
Zgodnie z proponowanymi przepisami w okresie gwarancji prawnej sprzedawcy będą musieli priorytetowo traktować naprawę, jeśli jej koszt jest niższy niż koszt wymiany towaru lub równy temu kosztowi. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy naprawa jest niewykonalna lub niedogodna dla konsumenta. Posłowie proponują też, aby rozszerzyć okres gwarancji prawnej o rok od momentu naprawy produktu.