Rosyjski atak rakietowy na Ukrainie. Wołodymyr Zełenski: Ogromna liczba ofiar

Ponad 50 osób zginęło, a co najmniej 219 zostało rannych w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego w Połtawie - poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Pociski spadły na wojskowy instytut łączności w centrum miasta.

Aktualizacja: 03.09.2024 17:54 Publikacja: 03.09.2024 13:42

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Foto: REUTERS/Stringer

zew

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 923

Wołodymyr Zełenski oświadczył w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, że otrzymał wstępne raporty na temat ataku. Przekazał, że według obecnie dostępnych informacji dwie rakiety balistyczne uderzyły w teren placówki edukacyjnej oraz sąsiedniego szpitala.

Rosyjski atak rakietowy w Połtawie. Wołodymyr Zełenski informuje o ponad 200 zabitych i rannych

- Jeden z budynków Instytutu Łączności został częściowo zniszczony. Ludzie zostali uwięzieni pod gruzami. Wielu udało się uratować. Ponad 180 osób zostało rannych. Niestety, wielu ludzi zginęło. Jak dotąd odnotowano śmierć 41 osób. Składam kondolencje wszystkim rodzinom i przyjaciołom – oświadczył prezydent Ukrainy. W kolejnych komunikatach ukraińskich służb informowano, że zginęło co najmniej 50 osób, a ponad 200 zostało rannych.

Zełenski zaznaczył, że zarządził przeprowadzenie szybkiego i pełnego śledztwa w sprawie wszystkich okoliczności zdarzenia. - W akcję ratunkową zaangażowane są wszystkie niezbędne służby. Jestem wdzięczny wszystkim, którzy pomagają ludziom od pierwszych minut po uderzeniu, którzy ratują życie – dodał. Zełenski powiedział, że Rosja zostanie pociągnięta do odpowiedzialności za atak.

Czytaj więcej

Masakra w Połtawie. Szymon Hołownia mówi o "wątpliwościach", których Zachód już nie może mieć

Ukraiński prezydent ponownie zwrócił się do państw Zachodu o dodatkowe systemy obrony powietrznej oraz zaapelował, by sojusznicy Ukrainy pozwolili jej używać zachodniej broni dalekiego zasięgu do rażenia celów położonych w głębi Rosji.

- Wciąż mówimy wszystkim, którzy mogą powstrzymać ten terror: systemy obrony powietrznej i pociski są potrzebne na Ukrainie, a nie gdzieś w jakimś magazynie - mówił Zełenski. - Uderzenia dalekiego zasięgu, które mogą nas chronić przed rosyjskim terrorem, są potrzebne teraz, nie kiedyś w przyszłości. Niestety, każdy dzień zwłoki oznacza utratę życia - dodał.

Budynek Wojskowego Instytutu Łączności w Połtawie częściowo zniszczony

Ministerstwo Obrony Ukrainy podało, że wojsko rosyjskie przeprowadziło za pomocą dwóch rakiet balistycznych "barbarzyński atak" na jedną z instytucji edukacyjnych w Połtawie. Resort dodał, że między ogłoszeniem alarmu a uderzeniem pocisków minęło tak niewiele czasu, że do eksplozji doszło, gdy ludzie udawali się do schronu.

Czytaj więcej

Nocny atak powietrzny Rosji na Ukrainę. Liczne eksplozje w Kijowie

Ukraińskie media relacjonowały, że częściowo zniszczony został budynek Wojskowego Instytutu Łączności w Połtawie. Uratowano 25 osób, w tym 11 wydobyto spod gruzów – czytamy. Akcja ratunkowa trwa. Wstępne doniesienia sugerowały, że rekruci znajdowali się na placu apelowym i w kantynie, gdy doszło do ataku - podało BBC.

Po rosyjskim ataku rakietowym władze obwodu połtawskiego ogłosiły w regionie trzydniową żałobę. O decyzji poinformował szef lokalnej administracji Filip Pronin. "To straszny dzień dla obwodu połtawskiego" - napisał w serwisie Telegram, apelując do mieszkańców o oddawanie krwi w celu ratowania rannych. "Wróg musi odpowiedzieć za wszystkie zbrodnie przeciw ludzkości" - dodał.

Pod względem liczby ofiar atak w Połtawie jest jednym z najtragiczniejszych od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, rozpoczętej w lutym 2022 r. Kreml nie skomentował ataku. Rosyjski bloger wojskowy Władimir Rogow podał wcześniej, że Rosja uderzyła w szkołę wojskową w Połtawie. Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Ihor Kłymenko oświadczył, że służby ratunkowe opanowały pożar na miejscu eksplozji i wyciągnęły spod gruzów ponad dziesięć osób. Dodał, że w wyniku uderzenia uszkodzone zostały okoliczne budynki – z okien wyleciały szyby, fala uderzeniowa uszkodziła fasady domów.

Wołodymyr Zełenski oświadczył w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, że otrzymał wstępne raporty na temat ataku. Przekazał, że według obecnie dostępnych informacji dwie rakiety balistyczne uderzyły w teren placówki edukacyjnej oraz sąsiedniego szpitala.

Rosyjski atak rakietowy w Połtawie. Wołodymyr Zełenski informuje o ponad 200 zabitych i rannych

Pozostało 92% artykułu
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany
Konflikty zbrojne
W całym Libanie wybuchają radiotelefony Hezbollahu. Trzy osoby nie żyją
Konflikty zbrojne
Atak ukraińskich dronów w Toropcu. O czym nie poinformował rosyjski gubernator?
Materiał Promocyjny
Zarządzenie flotą może być przyjemnością
Konflikty zbrojne
Atak pagerami na Hezbollah miał rozpocząć wojnę? Nowe doniesienia