Firmy Jewgienija Prigożyna od czasu puczu otrzymały kontrakty warte niemal 12 mln dol.

Przyszłość Grupy Wagnera i Jewgienija Prigożyna pozostają niepewne - pisze w swojej najnowszej analizie think tank z USA, Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Publikacja: 14.07.2023 07:15

Jewgienij Prigożyn

Jewgienij Prigożyn

Foto: PAP/Newscom

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 506

ISW pisze o tym, że 13 lipca pojawiły się zdjęcia i nagrania pokazujące, jak najemnicy Grupy Wagnera jadą autostradą M4 w obwodzie woroneskim, prawdopodobnie po opuszczeniu swoich obozów na tyłach rosyjskich sił walczących na Ukrainie.

Jeden z rosyjskich blogerów wojskowych twierdzi, że najemnicy byli przewożeni w konwoju eskortowanym przez policję autobusami z białoruskimi tablicami rejestracyjnymi, co mogłoby wskazywać, że są to ci najemnicy, którzy zdecydowali się przenieść na Białoruś.

Kiedy 24 czerwca wieczorem Aleksandr Łukaszenko ogłosił, że wynegocjował porozumienie ws. zakończenia buntu Grupy Wagnera, które powstrzymało marsz najemników na Moskwę, rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow oświadczył, że elementem porozumienia jest wyjazd Prigożyna na Białoruś. Później Moskwa informowała, że na Białoruś może trafić też część najemników Grupy Wagnera. Pojawiły się informacje, że w białoruskich Osipowiczach powstaje obóz przygotowany dla najemników, przygotowany na przyjęcie ok. 8 tysięcy osób.

Firmy Jewgienija Prigożyna nadal karmią Rosjan

ISW odnotowuje też, że 13 lipca pojawiły się zdjęcia, na których widać umocnienia wokół sztabu Południowego Okręgu Wojskowego w Rostowie nad Donem, który 24 czerwca został zajęty przez zbuntowanych najemników. Blogerzy wojskowi twierdzą, że w rejonie sztabu pojawiły się siły specnazu.

Czytaj więcej

Koniec Grupy Wagnera. Najemnicy Jewgienija Prigożyna oddają broń

Tymczasem rosyjski koncern medialny RTVI podaje, że firmy związane z Jewgienijem Prigożynem otrzymały dziewięć rządowych kontraktów od rosyjskich podmiotów, wartych 1,064 mld rubli (ok. 11,8 mln dolarów) już po 24 czerwca, gdy doszło do buntu Prigożyna. Największy taki kontrakt miał zostać zawarty przez firmę Prodfutservis i Ministerstwo Edukacji obwodu moskiewskiego i dotyczył dostawy posiłków do szkół w latach 2023-2025. Wartość kontraktu to ok. 705 mld rubli (ok. 7,8 mln dolarów).

Inni klienci firm Prigożyna to podmioty publiczne, takie jak szpitale podległe moskiewskiemu Departamentowi Zdrowia i Centrum Medycyny i Zdrowia Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Podmioty te podkreślają, że nie odnotowały żadnych skarg dotyczących usług cateringowych świadczonych przez firmy Prigożyna, więc nie zrywają z nimi kontraktów.

Czytaj więcej

"Naczalnik uderzył w nas zdradziecko i podle". Generałowie się denerwują

ISW zastrzega, że nie jest jasne czy Prigożyn jest nadal powiązany z firmami, o których mowa.

"Wall Street Journal": Trwają czystki w rosyjskiej armii

Think tank pisze też o przebiegającej "po cichu" czystce w rosyjskiej armii - "Wall Street Journal" 13 lipca pisał, że rosyjskie władze miały zatrzymać co najmniej 13 wysokich rangą oficerów, a zawiesiły lub zwolniły ze służby 15 kolejnych po buncie Grupy Wagnera. Wśród zatrzymanych ma być m.in. gen. Siergiej Surowikin, dowódca Sił Powietrzno-Kosmicznych Federacji Rosyjskiej oraz były wiceminister obrony, gen. Michaił Mizincew.

Dziennik z USA pisze, że zatrzymania mają "oczyścić szeregi" armii z tych, którym rosyjski prezydent już nie ufa.

ISW pisze o tym, że 13 lipca pojawiły się zdjęcia i nagrania pokazujące, jak najemnicy Grupy Wagnera jadą autostradą M4 w obwodzie woroneskim, prawdopodobnie po opuszczeniu swoich obozów na tyłach rosyjskich sił walczących na Ukrainie.

Jeden z rosyjskich blogerów wojskowych twierdzi, że najemnicy byli przewożeni w konwoju eskortowanym przez policję autobusami z białoruskimi tablicami rejestracyjnymi, co mogłoby wskazywać, że są to ci najemnicy, którzy zdecydowali się przenieść na Białoruś.

Pozostało 86% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany