Tajemniczy lot z Rosji do Niemiec. Polski generał: Niemcy grają w kolejną grę

Myślę, że Niemcy ciągle myślą, iż można jakoś uzyskać pokój w tej całej sytuacji i próbują pogodzić wodę z ogniem - mówił w rozmowie z RMF FM gen. Tomasz Drewniak, były Inspektor Sił Powietrznych.

Publikacja: 06.03.2023 09:11

Władimir Putin i Siergiej Rołdugin

Władimir Putin i Siergiej Rołdugin

Foto: PAP/EPA

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 376

Gen. Drewniak był pytany o tajemniczy lot prywatnego samolotu, który kursował między Niemcami a Moskwą. Według spekulacji medialnych na pokładzie znajdował się Siergiej Rołdugin, jeden z zaufanych ludzi Władimira Putina, zajmujący się sprawami majątkowymi rosyjskiego prezydenta.

- Niemcy grają w kolejną grę, nie wiemy jeszcze jaką. Jeżeli to zaufany człowiek Putina, to jest jakimś emisariuszem. Nie wiemy tylko jaki element ze sobą niesie. To znaczy, że jakieś rozmowy się zaczynają i Rosja może być coraz bardziej skłonna do takich rozmów - ocenił polski generał.

Czytaj więcej

Nad rosyjskim obwodem biełgorodzkim zestrzelono trzy rakiety

- Myślę, że Niemcy ciągle myślą, iż można jakoś uzyskać pokój w tej całej sytuacji i próbują pogodzić wodę z ogniem. Ale wydaje mi się, że to jest niemożliwe, tutaj sprawy zaszły za daleko - zastrzegł.

Według gen. Drewniaka Niemcom zależy na tym, by wrócić do "pewnej stabilizacji surowcowej". Chodzi o sytuację - jak mówił - w której "żyjemy w takiej banieczce kreowanej przez Rosję". - Myślę, że Niemcom było żyć bardzo wygodnie w takiej banieczce - ocenił.

O locie samolotu z Frankfurtu do Moskwy, a następnie z powrotem do Norymbergi poinformował dziennikarz Christo Grozew

- Jeżeli się pojawia człowiek, który odpowiada za finanse, to jeden z wniosków, jaki możemy wysnuć, to że sankcje przeciwko Rosji działają. Rosja policzyła pieniądze i stwierdziła, że może im jeszcze wystarczy na miesiąc, dwa, trzy. Ale zobaczyła dno w swoim skarbcu. To dobra informacja, bo jeśli się nie ma pieniędzy to znaczy, że nie da się prowadzić wojny - zauważył też gen. Drewniak. 

O locie samolotu z Frankfurtu do Moskwy, a następnie z powrotem do Norymbergi poinformował dziennikarz Christo Grozew, należący do grupy Bellingcat. Lot miał mieć charakter medyczny - wynika z ustaleń Grozewa. 

Rołdugin to przyjaciel Putina z dzieciństwa, obecnie jeden z ważnych rosyjskich oligarchów.

Gen. Drewniak był pytany o tajemniczy lot prywatnego samolotu, który kursował między Niemcami a Moskwą. Według spekulacji medialnych na pokładzie znajdował się Siergiej Rołdugin, jeden z zaufanych ludzi Władimira Putina, zajmujący się sprawami majątkowymi rosyjskiego prezydenta.

- Niemcy grają w kolejną grę, nie wiemy jeszcze jaką. Jeżeli to zaufany człowiek Putina, to jest jakimś emisariuszem. Nie wiemy tylko jaki element ze sobą niesie. To znaczy, że jakieś rozmowy się zaczynają i Rosja może być coraz bardziej skłonna do takich rozmów - ocenił polski generał.

Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany