Think tank z USA: Zwolennicy wojny zaczynają krytykować Putina

Atak na most nad Cieśniną Kerczeńska, w zestawieniu z ostatnimi porażkami militarnymi Rosji i niepowodzeniami częściowej mobilizacji, doprowadził do pojawienia się bezpośredniej krytyki pod adresem prezydenta Rosji, Władimira Putina i Kremla ze strony nastawionych prowojennie nacjonalistów - pisze Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w swojej najnowszej analizie.

Publikacja: 10.10.2022 05:53

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 229

W analizie czytamy, że niektórzy blogerzy zajmujący się tematyką wojskowości, którzy reprezentują "partię wojny" w rosyjskim społeczeństwie, krytykują brak jasnego zabrania stanowiska przez Putina i Kreml w sprawie tego, co dzieje się na Ukrainie wskazując, że jest trudno jednoczyć się wokół Putina, jeśli działania jego administracji nie są transparentne.

Inni - jak pisze ISW - zwracają uwagę, że Putin konsekwentnie nie przedstawia swojego stanowiska w kwestiach takich jak zatopienie krążownika Moskwa czy wymiana jeńców obejmująca obrońców Azowstalu z Pułku Azow, których Kreml wcześniej demonizował jako rzekomych nazistów.

Czytaj więcej

Były prezydent Rosji o ataku na Most Krymski: Sprawcą jest Ukraina

Niektórzy blogerzy piszą, że Putin musi dokonać odwetu za eksplozję na Moście Krymskim, ponieważ jego milczenie będzie odbierane jako "słabość". Ci z blogerów zajmujących się tematyką wojskowości, którzy nie krytykują bezpośrednio Putina, krytykują byłego prezydenta Rosji, Dmitrija Miedwiediewa, który długo nie zabierał głosu po ataku na Most Krymski, mimo że wcześniej wiele razy publicznie mówił, że dla Rosji będzie to przekroczenie "czerwonej linii".

Krytyka, jaka spada na Putina ze strony zwolenników wojny, wskazuje na rosnące obawy czy obecny prezydent Rosji jest w stanie zrealizować cel, jakim miała być "denazyfikacja" Ukrainy

ISW zauważa, że bezpośrednia krytyka Putina ze strony środowiska blogerów zajmujących się tematyką wojskowości jest "niemal bezprecedensowa".

Jednocześnie - jak pisze think tank - środowisko to nadal wspiera cele, które Putin chce zrealizować na Ukrainie.

Według think tanku z USA krytyka, jaka spada na Putina ze strony zwolenników wojny, wskazuje na rosnące obawy czy obecny prezydent Rosji jest w stanie zrealizować cel, jakim miała być "denazyfikacja" Ukrainy (co w praktyce miało oznaczać zmianę władz w Kijowie).

Jeden z blogerów 7 października napisał, że jest "zdegustowany" działaniami rosyjskiej elity politycznej, w tym Putina, w związku z tym, że nie są oni w stanie "zdobyć Ukrainy po rewolucji z 2014 roku" oraz w związku z "ohydną specjalną operacją wojskową", która tylko zjednoczyła Ukraińców i Zachód przeciw Rosji.

W analizie czytamy, że niektórzy blogerzy zajmujący się tematyką wojskowości, którzy reprezentują "partię wojny" w rosyjskim społeczeństwie, krytykują brak jasnego zabrania stanowiska przez Putina i Kreml w sprawie tego, co dzieje się na Ukrainie wskazując, że jest trudno jednoczyć się wokół Putina, jeśli działania jego administracji nie są transparentne.

Inni - jak pisze ISW - zwracają uwagę, że Putin konsekwentnie nie przedstawia swojego stanowiska w kwestiach takich jak zatopienie krążownika Moskwa czy wymiana jeńców obejmująca obrońców Azowstalu z Pułku Azow, których Kreml wcześniej demonizował jako rzekomych nazistów.

Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany