Czytaj więcej
24 lutego Rosja dokonała pełnowymiarowej inwazji na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski przypomina, że Rosjanom nie udało się zrealizować celu, jakim było zajęcie obwodu donieckiego do końca sierpnia.
Łubinec napisał na Facebooku, że misja przybywająca z wolnego terytorium Ukrainy ma zostać wpuszczona do miasta Enerhodar dopiero jutro po przejściu „kontroli” w ogólnej kolejce. Rosjanie odmówili dostarczenia specjalnych przepustek dla ekspertów MAEA.
Rzecznik pisze, że wokół misji tworzona jest "atmosfera strachu", co wpływa na czas trwania i jakość misji w Enerhodarze, a także na "bezstronność i niezależność jej uczestników".
"Miękkość instytucji międzynarodowych pozwala Federacji Rosyjskiej na zwiększenie napięcia wokół największej elektrowni jądrowej w Europie. Terroryzm jądrowy popełniony przez państwo-agresora nadal zagraża całemu światu" - napisał Łubinec.
Ukraiński polityk wyraża na dzieję, że misja zostanie przeprowadzona bezpiecznie.