W tym tygodniu Senat ma zatwierdzić bezprecedensowy pakiet pomocy dla Ukrainy. To 40 mld dol. na zakup uzbrojenia, ale też wsparcie bieżących wydatków ukraińskiego państwa. Zdaniem Pentagonu, jeśli pakiet nie trafi do podpisu Joe Bidena do czwartku, dostawy sprzętu wojskowego będą musiały być zawieszone. Wszystko w kluczowym momencie wojny o Donbas.
Donald Trump widzi to jednak inaczej. – Demokraci posyłają kolejne 40 mld dol. Ukrainie. A przecież amerykańscy rodzice nie mogą znaleźć środków na zakup żywności dla swoich dzieci – oświadczył, odwołując się do drożyzny w Stanach.
Jak to zwykle u Trumpa – fakty się nie zgadzają
Owszem, Ukraina stała się największym beneficjantem amerykańskiej pomocy wojskowej, wyprzedzając nawet Izrael i Egipt. Do tej pory otrzymała jednak łącznie 20 mld dol. Nie ma więc mowy o „kolejnych” 40 mld.
Nie jest to też decyzja samych demokratów. W Izbie Reprezentantów pakiet został zatwierdzony stosunkiem 368 głosów „za” do 57 „przeciw”, z których wszystkie należały do republikanów. Jednak znacznie więcej (151) było za wsparciem dla Kijowa.