Ukraina zaprzecza, że miała związek z pożarem w składzie ropy w Biełgorodzie w Rosji

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow zaprzeczył, by Ukraina była odpowiedzialna za pożar, do którego doszło w składzie ropy w rosyjskim Biełgorodzie.

Publikacja: 01.04.2022 23:15

Gaszenie pożaru w składzie paliw w Biełgorodzie

Gaszenie pożaru w składzie paliw w Biełgorodzie

Foto: PAP/EPA/EMERCOM OF RUSSIA PRESS SERVICE

zew

Ukraina odrzuciła oskarżenia Moskwy, jakoby stała za eksplozją w składzie ropy. - Z jakiegoś powodu oni (Rosjanie - red.) mówią, że to zrobiliśmy, ale według naszych informacji to nie odpowiada rzeczywistości - oświadczył Ołeksij Daniłow, sekretarz RBNiO.

Wcześniej rzecznik Ministerstwa Obrony Ukrainy nie potwierdził doniesień o udziale sił ukraińskich w doprowadzeniu do pożaru, ani im nie zaprzeczył. Z kolei doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Ołeksij Arestowycz, powiedział, że za to, co dzieje się na terytorium Federacji Rosyjskiej odpowiadają władze Rosji.

Czytaj więcej

Ukraina zapłaci rosyjskim żołnierzom za oddany sprzęt wojskowy

- To ich zadanie, by odkryć, co stało się w Biełgorodzie. Może ktoś palił w niedozwolonym miejscu, może rosyjscy wojskowi sabotują swoje rozkazy i używają dostępnych środków, ponieważ nie chcą wchodzić na terytorium Ukrainy - dodał.

Rano władze rosyjskiego obwodu biełgorodzkiego oświadczyły, że w wyniku ataku dwóch ukraińskich śmigłowców doszło do pożaru w składzie ropy Rosneftu w Biełgorodzie, stolicy obwodu, położonej ok. 40 km od granicy z Ukrainą. Później gubernator obwodu Wiaczesław Gładkow poinformował, że pożar został opanowany. Według rosyjskiego resortu obrony, śmigłowce Mi-24 wleciały w rosyjską przestrzeń powietrzną o godz. 5:00.

Czytaj więcej

Ukraińskie służby zatrzymały we Lwowie rosyjskiego szpiega

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przekazał, że prezydent Władimir Putin został poinformowany o sprawie. Na pytanie czy to, co stało się w Biełgorodzie, może doprowadzić do eskalacji konfliktu na Ukrainie, Pieskow odparł: "Oczywiście nie jest to coś, co może być postrzegane jako stwarzanie dogodnych warunków do kontynuowania negocjacji".

Ukraina odrzuciła oskarżenia Moskwy, jakoby stała za eksplozją w składzie ropy. - Z jakiegoś powodu oni (Rosjanie - red.) mówią, że to zrobiliśmy, ale według naszych informacji to nie odpowiada rzeczywistości - oświadczył Ołeksij Daniłow, sekretarz RBNiO.

Wcześniej rzecznik Ministerstwa Obrony Ukrainy nie potwierdził doniesień o udziale sił ukraińskich w doprowadzeniu do pożaru, ani im nie zaprzeczył. Z kolei doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Ołeksij Arestowycz, powiedział, że za to, co dzieje się na terytorium Federacji Rosyjskiej odpowiadają władze Rosji.

Konflikty zbrojne
Operacja w obwodzie kurskim. Rosja spodziewała się jej od końca 2023 roku
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?