– Napływ kilkuset tysięcy nowych mieszkańców Warszawy w 2022 r. miał duże znaczenie dla aktywności społecznej centrów, w tym naszego – mówi Roman Bugajczyk, dyrektor Galerii Północnej w Warszawie. – Już w pierwszych tygodniach wojny odnotowaliśmy nowe grupy klientów. Podjęliśmy decyzję m.in. o organizacji dla uchodźców bezpłatnej nauki polskiego, by jak najszybciej mogli poznać podstawy naszego języka i znaleźć zatrudnienie – opowiada. – Jak dodaje, przyrost społeczności ukraińskiej sprawił, że wszystkie centra musiały dostosować się do nowych realiów. – W Północnej postawiliśmy na inkluzywną i otwartą na Ukraińców komunikację. Z myślą o nich dostosowaliśmy treść infokiosków na terenie galerii i na stronie internetowej, które dysponują transkrypcją na ukraiński – mówi.
Cała gospodarka odczuwa napływ ludzi z zagranicy. – Wraz z długością przebywania w Polsce, zachowania i potrzeby zakupowe klientów ukraińskich będą ulegały zmianom, na co handlowcy powinni się przygotować. – Już teraz poszczególne sieci i centra handlowe powinny zacząć prowadzić działania komunikacyjne dostosowane do nowego, dużego segmentu rynku – mówi Mariusz Woźniakowski z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego. Podkreśla, że wśród uchodźców znaczną część stanowią młode osoby, do 20. roku życia, co może być szczególnie ważną informacją dla galerii handlowych. – Młodzi konsumenci lubią spędzać czas w centrach handlowych, traktując to jako swoistą rozrywkę. Jest to zatem dla galerii, w wielu przypadkach nadal borykających się ze skutkami pandemii, szansa na nowych klientów – mówi.
Klienci i pracownicy
Według GUS po trzech kwartałach klienci zza wschodniej granicy zostawili w polskich sklepach 3,8 mld zł, czyli dwa razy więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej. Jednocześnie wydatki klientów z Ukrainy są aż 83 proc. wyższe niż w tym samym czasie 2020 r., choć wciąż niższe niż w czasach sprzed pandemii. – Ruch na granicy polsko-ukraińskiej jest dosyć stabilny już od jakiegoś czasu. Podobna liczba osób każdego miesiąca wjeżdża i wyjeżdża, choć saldo w październiku i listopadzie było dodatnie, co oznacza, że więcej osób do nas przyjechało – mówi Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service, ekspert ds. rynku pracy. – To przekłada się bezpośrednio na wydatki Ukraińców w Polsce, które w pandemii zdecydowanie spadły, a teraz wracają do trendu wzrostowego. W czasach przed Covid-19 nasi wschodni sąsiedzi co kwartał wydawali w Polsce średnio 2 mld zł, w trzecim kwartale 2022 r. wydali 1,7 mld zł – dodaje.
Sieci reagują na nowe realia. – Mieszkańcy Ukrainy wpisali się już w krajobraz społeczno-gospodarczy Polski – mówi Jan Domański, rzecznik prasowy Grupy Eurocash, operatora sieci Lewiatan, Groszek, ABC. – Szybko się asymilują, podejmują pracę i są coraz mocniejszą grupą konsumencką. Ukraińcy nie tylko są klientami sklepów lokalnych, ale również pracownikami naszych sieci partnerskich i franczyzowych – dodaje.
– Liczba zarejestrowanych aktywnych kart Moja Biedronka przekracza 15 mln. Z tej puli około 60 tys. kart jest zarejestrowanych na numery ukraińskie – mówi Marcin Hadaj, menedżer z sieci Biedronka. – W 2022 r. przybyło ponad 51 tys. nowych kart zarejestrowanych na ukraińskie numery telefonów. Dynamika wzrostu kart przy numerach ukraińskich jest wysoka, a duże przyrosty odnotowywane są każdego tygodnia – dodaje.