Ministerstwo finansów Ukrainy ogłosiło 27 czerwca, że do budżetu państwa wpłynęło 1,9 mld euro bezwarunkowego finansowania z Unii Europejskiej. Środki pochodzą z instrumentu finansowego UE Ukraina Facility. A zaraz pojawią się następne pieniądze. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła, że 1,5 mld euro zysków z zamrożonych rosyjskich aktywów zostanie udostępnione Ukrainie w lipcu.
Czytaj więcej
Przyjęty w poniedziałek w Brukseli 14. pakiet antyrosyjskich sankcji zawiera kilka mało nagłośnionych rozwiązań, które jednak mocno zabolą rosyjskie koncerny i ograniczą wojenny budżet Kremla. Wśród nich jest m.in. zakaz importu helu z Rosji i zakaz eksportu do Rosji metali ziem rzadkich.
- Zbieramy siły finansowe, aby pomóc Ukrainie stawić czoła agresji rosyjskiej i odbudować kraj. Dochód w wysokości 1,5 mld euro z zamrożonych rosyjskich aktywów będzie dostępny w lipcu – powiedziała von der Leyen. Podkreśliła też, że 90 proc. tej kwoty zostanie przeznaczone na broń dla Ukrainy, a 10 proc. na odbudowę.
Rosja zapłaci za zbrodnie na Ukrainie
- Będziemy dalej rozmawiać, w jaki sposób Ukraina może jeszcze szybciej i więcej skorzystać na wpływach z zamrożonych rosyjskich aktywów. Zawsze mówiliśmy, że Rosja musi odpowiedzieć za swoje zbrodnie, teraz sprawimy, że Rosja zapłaci – podsumowała von der Leyen.
Czytaj więcej
Kolejny efekt nowych sankcji USA. Największy depozytariusz Europy - belgijski Euroclear, przerwał proces odblokowania rosyjskich aktywów. Rosjanie nie dostaną z nich ani centa.