Gdynia 2022: Od debiutantów do Skolimowskiego i Smarzowskiego

Podczas najbliższego Festiwalu Filmów Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni o Złote Lwy walczyć będzie 16 filmów.

Publikacja: 15.07.2022 10:39

Gdynia 2022: Od debiutantów do Skolimowskiego i Smarzowskiego

Foto: materiały prasowe

Są wśród nich tytuły, które zaistniały już wcześniej na międzynarodowych festiwalach. Przede wszystkim znakomity „IO” Jerzego Skolimowskiego o losach zabranego z cyrku osiołka, ale też o współczesnej Polsce i Europie. Będzie również pokazywany w Cannes w sekcji Certain Regard anglojęzyczny film Agnieszki Smoczyńskiej „The Silent Twins” - historia bliźniaczek, które od wczesnego dzieciństwa komunikowały się wyłącznie ze sobą czy „Głupcy” Tomasza Wasilewskiego – opowieść o bardzo trudnej miłości, odchodzeniu, macierzyństwie, której premiera odbyła się w lipcu w Karlowych Warach. I wreszcie „Kobieta na dachu” Anny Jadowskiej, świetnie przyjęta na Tribeca Film Festival, gdzie odtwórczyni głównej roli Dorota Pomykała dostała nagrodę aktorską.

W konkursie znalazły się dwa filmy „górskie”: „Infinite Storm” Małgorzaty Szumowskiej oparty na autentycznej historii Pam Bales, która w Górach Białych w amerykańskim stanie New Hampshire, ratowała zamarzającego człowieka narażając własne życie oraz oczekiwany od dawna „Broad Peak” Leszka Dawida – dramatyczna historia Macieja Berbeki, legendarnego polskiego himalaisty, który pragnął zdobyć szczyt jednej z najniebezpieczniejszych gór świata.

Swój nowy film zaprezentuje jeden z najbardziej oryginalnych, idących własną drogą reżyserów Xawery Żuławski. Jego „Apokawixa”  jest thrillerem, w którym grupa zmęczonych kolejnymi lockdownami maturzystów postanawia zorganizować nad morzem „melanż życia”. Zabawa wymyka się jednak spod kontroli.

Będą filmy, w których twórcy przyglądają się współczesnej rodzinie, niekoniecznie tej wzorcowej. Ludziom, którzy muszą walczyć z przeciwnościami, a czasem i ze złym systemem opieki społecznej i zdrowotnej. „Tata”  Anny Maliszewskiej to historia mężczyzny, kierowcy TIR-a, który musi zaopiekować się i zabrać w trasę córkę i jej osieroconą przez babcię, ukraińską przyjaciółkę. W „Strzępach” Beata Dzianowicz przygląda się wielopokoleniowej rodzinie, która mierzy się z chorobą Alzheimera objawiającą się u nestora rodu. W „Śubuku”  Jacka Lusińskiego  zainspirowała prawdziwa wydarzeniami historia matki autystycznego chłopca, której wieloletni upór i walka z biurokracją oraz ludzką bezdusznością doprowadziły do istotnych zmian w polskim systemie edukacji.

Trzy konkursowe filmy cofają się do czasu II wojny światowej. „Filip” Michała Kwiecińskiego jest  historią mężczyzny, który jako jedyny ze swojej rodziny przeżył wojnę i warszawskie getto. „Orlęta. Grodno’39” Krzysztofa Łukaszewicza to pierwszy film o inwazji wojsk radzieckich na Polskę we wrześniu 1939 roku. W obrazie „Orzeł. Ostatni patrol” Jacek Bławut wraca do historii podwodnego okrętu, którego załoga musi stawić czoła nie tylko wrogowi, minom podwodnym, atakom bombowym z powietrza i wrogich okrętów, ale także coraz większemu fizycznemu oraz psychicznemu wycieńczeniu.

Będą też w konkursie debiuty. Damian Kocur pokaże „Chleb i sól”, którego bohater, student warszawskiej Akademii Muzycznej tuż przed wyjazdem na zagraniczne stypendium wraca na wakacje do rodzinnego miasteczka, gdzie czas się niemal zatrzymał. W „Iluzji” Marty Minorowicz opowiada o dramacie kobiety, która kilka miesięcy po zaginięciu córki sama zaczyna prowadzić własne, coraz bardziej irracjonalne śledztwo.

A wreszcie niespodzianka. W ubiegłym roku nie znalazł się w konkursie film Wojciecha Smarzowskiego „Wesele”. Ten ogromnie ważny tytuł, który przeszedł już przez polskie ekrany w czasie pandemii, będzie walczył o Złote Lwy w tym roku.

Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni odbędzie się w tym roku w dniach 12-17 września.

Są wśród nich tytuły, które zaistniały już wcześniej na międzynarodowych festiwalach. Przede wszystkim znakomity „IO” Jerzego Skolimowskiego o losach zabranego z cyrku osiołka, ale też o współczesnej Polsce i Europie. Będzie również pokazywany w Cannes w sekcji Certain Regard anglojęzyczny film Agnieszki Smoczyńskiej „The Silent Twins” - historia bliźniaczek, które od wczesnego dzieciństwa komunikowały się wyłącznie ze sobą czy „Głupcy” Tomasza Wasilewskiego – opowieść o bardzo trudnej miłości, odchodzeniu, macierzyństwie, której premiera odbyła się w lipcu w Karlowych Warach. I wreszcie „Kobieta na dachu” Anny Jadowskiej, świetnie przyjęta na Tribeca Film Festival, gdzie odtwórczyni głównej roli Dorota Pomykała dostała nagrodę aktorską.

Film
„Blitz” otworzy tegoroczny festiwal EnergaCAMERIMAGE
Film
Polski kandydat do Oscara wybrany. Jaki film powalczy o nominację?
Film
"Bokser" Netflixa. Powyżej i poniżej pasa
Film
Batman powróci na ekran. I to nie raz
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Film
"Antychryst" Larsa von Triera: Seks pełen okrucieństwa