Już po rekrutacji do szkół średnich. W tym roku było wyjątkowo spokojnie

W tym roku rekrutacja przebiegała wyjątkowo spokojnie, bo zmieniających poziom nauczania było wyjątkowo mało – ok. 230 tys. uczniów klas ósmych.

Publikacja: 02.08.2024 04:30

W tym roku podstawówkę skończyło ok. 230 tys. uczniów klas ósmych

W tym roku podstawówkę skończyło ok. 230 tys. uczniów klas ósmych

Foto: PAP

– Po wielu latach trudności związanych z podwójnymi rocznikami tegoroczna rekrutacja jest płynniejsza, co przekłada się na fakt, że tylko 875 uczniów będzie brało udział w rekrutacji uzupełniającej – mówi Renata Kaznowska, zastępczyni prezydenta m.st. Warszawy, odpowiedzialna m.in. za miejską edukację.

Komfortowa sytuacja dla uczniów, rodziców i samorządów jest w innych dużych miastach w Polsce – nie tylko w stolicy.

Do liceów zgłosiło się więcej chętnych, niż ukończyło szkoły podstawowe

Przykładowo w Lublinie do liceów ogólnokształcących zgłosiło się znacznie więcej chętnych, niż ukończyło szkoły podstawowe. To dlatego, że o przyjęcie starają się także absolwenci podlubelskich szkół. W tym roku mieli łatwiej.

– Odpowiadając na oczekiwania młodzieży, wspólnie z dyrektorami szkół zwiększyliśmy liczbę miejsc w oddziałach, które cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem, a uwarunkowania lokalowe i kadrowe na to pozwalały. W tym roku przyjęliśmy ponad 3 tys. kandydatek i kandydatów, dla rekrutacji uzupełniającej dysponujemy jeszcze pulą pół tysiąca miejsc we wszystkich typach szkół – mówi Mariusz Banach, zastępca prezydenta Lublina odpowiadający w mieście za kwestie oświaty.

Również w Łodzi przygotowano więcej miejsc, niż było absolwentów

Podobnie było we Wrocławiu, gdzie połowa ubiegających się o 6,4 tys. miejsc w szkołach średnich, mieszkało poza stolicą Dolnego Śląska.

Również w Łodzi przygotowano więcej miejsc, niż było absolwentów. – W tegorocznej rekrutacji do szkół średnich prowadzonych przez samorząd wzięło udział 3929 kandydatów, dla których przygotowaliśmy 4049 miejsc – podał nam tamtejszy magistrat. W rekrutacji uzupełniającej pozostało aż 267 wolnych miejsc. Uczniów „bez przydziału” jest 115.

W Bydgoszczy podział między szkołami był bardziej wyrównany

Zdecydowana większość młodych ludzi starała się o przyjęcia do liceów. Przykładowo w Warszawie zakwalifikowało się do nich 10,6 tys. absolwentów, 3,9 tys. wybrało technika a 632 szkoły branżowe.

Czytaj więcej

Będzie nowy przedmiot w szkołach podstawowych i średnich. Zastąpi WDŻ

Ale już w Bydgoszczy podział między szkołami był bardziej wyrównany, bo licea wybrało 894 ósmoklasistów, technika – 903, a szkoły branżowe 246.

– Największym zainteresowaniem cieszyły się profile: akademicko-ekonomiczny, psychologiczno-prawny i biologiczno-chemiczny – mówi Anna Bartecka z poznańskiego magistratu. Z kolei w Krakowie kandydaci najchętniej aplikowali w liceach do klasy z rozszerzonym językiem polskim, biologią i językiem angielskim, z rozszerzoną matematyką, biologią i chemią oraz rozszerzoną matematyką, geografia, i językiem angielskim.

W przypadku techników największym zainteresowaniem cieszyły się grupy rekrutacyjne dla zawodu technik programista, technik informatyk.

– Po wielu latach trudności związanych z podwójnymi rocznikami tegoroczna rekrutacja jest płynniejsza, co przekłada się na fakt, że tylko 875 uczniów będzie brało udział w rekrutacji uzupełniającej – mówi Renata Kaznowska, zastępczyni prezydenta m.st. Warszawy, odpowiedzialna m.in. za miejską edukację.

Komfortowa sytuacja dla uczniów, rodziców i samorządów jest w innych dużych miastach w Polsce – nie tylko w stolicy.

Pozostało 86% artykułu
Edukacja
Sławomir Broniarz: Nauczycielom chodzi nie tylko o pieniądze
Edukacja
Iga Kazimierczyk: obecne zmiany w szkołach to tylko wierzchołek góry lodowej
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: Brak „systemowego szczucia” nie oznacza, że w szkole wszystko już gra
Edukacja
Martynowicz: chcemy poznać wizję MEN dotyczącą pracy nauczycieli
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Edukacja
Geografowie przeciwko łączeniu przedmiotów. Nie chcą, by geografię połączono z przyrodą