Znany lekarz "wystąpił" w internetowej reklamie leku. Film stworzyli oszuści przy pomocy AI

Wizerunek znanego lekarza dr. Michała Sutkowskiego został ponownie bezprawnie wykorzystany do internetowej reklamy preparatów, których medyk nigdy nie polecał swoim pacjentom. Śledztwo w tej sprawie prowadzi warszawska prokuratura.

Publikacja: 25.10.2024 14:38

Znany lekarz "wystąpił" w internetowej reklamie leku. Film stworzyli oszuści przy pomocy AI

Foto: Adobe Stock

Sprawa bezprawnego wykorzystywania wizerunku dr. Michała Sutkowskiego (a także prof. Michała Zembali) do internetowej reklamy specyfików nieznanego pochodzenia, miała swój początek w ubiegłym roku. Autorytetem pierwszego z medyków posłużono się przy promocji preparatów kardiologicznych i tych zwalczających pasożyty – w zmyślonym wywiadzie miał on zachwalać ich działanie. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa dla Warszawy-Mokotowa.

Czytaj więcej

Przestępcy wykorzystują AI. Wystarczy im próbka naszego głosu czy zdjęcie

Sztuczna inteligencja reklamuje leki. Fałszywy wywiad i nagranie z dr Michałem Sutkowskim 

Jak się okazuje, fałszywy lekarz nadal zachęca do zakupów – tym razem preparatu na cukrzycę. Reprezentujący dr. Sutkowskiego mec. Jan Dudzik z Sowisło Topolewski Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych S.K.A. informuje, że tym razem na facebookowy profil-widmo trafiło krótkie nagranie stworzone przy pomocy sztucznej inteligencji (tzw. deepfake).

– Postać występująca w filmie, wyglądająca jak dr Sutkowski, przekonuje, że apteki oszukują pacjentów, zaś zakup cudownego specyfiku pozwoli zwalczyć wszystkie objawy choroby – alarmuje adwokat w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.

Pod filmem zamieszczono link do strony internetowej, na której znajduje się kolejny spisany „wywiad” z doktorem, zaś pod nim – komentarze osób, które zakupiły specyfik.

– Korzystając z tej witryny można też zamówić lek. Aby go zakupić, trzeba podać swoje imię i numer telefonu. W naszej kancelarii przeprowadziliśmy eksperyment i zgłosiliśmy chęć zakupu. Rzeczywiście skontaktował się z nami konsultant, oferujący preparat – wyjaśnia pełnomocnik doktora.

Czytaj więcej

Audycje prowadzone przez sztuczną inteligencję. Kto odpowiada za słowa AI?

I dodaje, że również o tej sprawie zawiadomiona została prokuratura, a także Naczelna Izba Lekarska i organy farmaceutyczne.

AI generuje reklamy leków. Pacjenci kupują preparaty, bo myślą, że poleca je znany lekarz 

Mecenas przyznaje, że choć on sam zetknął się już wcześniej z reklamami, w których wykorzystano wizerunki znanych lekarzy, to dotąd nie natknął się jeszcze na film, w którym w tak realistyczny sposób ukazana zostałaby autentyczna postać. 

– Przy tak umiejętnym wykorzystaniu sztucznej inteligencji, odróżnienie fałszywej reklamy dla wielu pacjentów, w szczególności starszych ludzi, może być niemożliwe – uważa mec. Dudzik.

Adwokat zapowiada, że dr Sutkowski będzie walczył z bezprawnym wykorzystywaniem jego wizerunku, choć najbardziej obawia się o zdrowie i życie pacjentów.

– Część z nich dzwoni do niego i pyta o preparat, ale dla części sama reklama jest zapewne wystarczającą zachętą do jego zakupu. Niektórzy jego pacjenci kupili też preparat kardiologiczny, którzy rzekomo reklamował – podkreśla pełnomocnik.

Czytaj więcej

Sztuczna inteligencja wykorzystując lekarzy manipuluje konsumentami

Lekarz nie może wystąpić w reklamie, a nie-lekarz udawać, że nim jest

Polskie prawo zabrania lekarzowi reklamowania produktów leczniczych i leków. Ustawa o wyrobach medycznych wskazuje bowiem, że reklama dotycząca wyrobu, kierowana do publicznej wiadomości, nie może wykorzystywać wizerunku osób wykonujących zawody medyczne lub za takie się podających. Według przepisów niedozwolone jest też przedstawianie prezentujących wyrób w sposób sugerujący, że taki zawód wykonują.

O zagrożeniach płynących z fałszywych reklam eksperci alarmowali już przy pierwszej próbie uwikłania w ten proceder dr. Sutkowskiego i prof. Zembali. W rozmowie z „Rzeczpospolitą” mec. Agata Koschel-Sturzbecher zwracała uwagę, że może to skutkować sprowadzeniem niebezpieczeństwa na konsumentów i naruszeniem ich zbiorowych interesów. Z kolei dr Michał Nowakowski, radca prawny i specjalista od nowych technologii, przypominał, że tzw. deepfake może zostać użyty do zwykłego oszustwa, którego sprawca podlega odpowiedzialności karnej. Jeśli zaś materiał trafi na podatny grunt i wykorzysta się w nim autorytet eksperta, konsekwencje mogą być poważne. 

Czytaj więcej

Lewandowski mówi po rosyjsku, a Świątek zachęca do inwestycji? Uważaj, to deepfake

Sprawa bezprawnego wykorzystywania wizerunku dr. Michała Sutkowskiego (a także prof. Michała Zembali) do internetowej reklamy specyfików nieznanego pochodzenia, miała swój początek w ubiegłym roku. Autorytetem pierwszego z medyków posłużono się przy promocji preparatów kardiologicznych i tych zwalczających pasożyty – w zmyślonym wywiadzie miał on zachwalać ich działanie. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa dla Warszawy-Mokotowa.

Sztuczna inteligencja reklamuje leki. Fałszywy wywiad i nagranie z dr Michałem Sutkowskim 

Pozostało 90% artykułu
Dobra osobiste
Sztuczna inteligencja wykorzystując lekarzy manipuluje konsumentami
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł