Z otwartych danych korzystamy każdego dnia. Warto dowiedzieć się o nich czegoś więcej.
Otwarte, czyli jakie?
Otwarte dane to informacje sektora publicznego udostępniane w postaci elektronicznej. Obejmują dane statystyczne, wyniki eksperymentów, dane geoprzestrzenne, satelitarne, meteorologiczne, dotyczące mobilności czy przedsiębiorstw, informacje wygenerowane przez czujniki. Można je ponownie wykorzystać w dowolnym celu, również komercyjnym. Kalkulatory przeliczników i punktów na studia, prognoza pogody, wskaźniki zanieczyszczenia powietrza, aplikacje ułatwiające korzystanie z komunikacji miejskiej czy sprawdzanie kolejki do świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych, tłumaczenie maszynowe – wszystkie te rozwiązania są tworzone przy wykorzystaniu otwartych danych. Warto zapoznać się z takimi repozytoriami, jak portal dane.gov.pl lub kronika.gov.pl. Na portalu Kronik@ znajdziesz zasoby polskich muzeów, archiwów, bibliotek. Dane.gov.pl gromadzi informacje udostępniane m.in. przez ministerstwa w podziale na grupy tematyczne. Możesz również wystąpić z wnioskiem o udostępnienie interesujących cię danych do jednostki, która je posiada.
Gdzie można je wykorzystać?
Otwarte dane zaspokajają ciekawość, pozwalają podejmować decyzje, rozwijać nowe produkty i usługi, oszczędzać czas i środki, pomagają sprawować kontrolę nad działaniem administracji publicznej czy prowadzić badania naukowe. Wiedza na temat najpopularniejszych imion może pomóc przedsiębiorcom produkującym pamiątki, a informacje odnośnie do marek samochodów – mechanikom. Statystyki przydadzą się zarówno studentom przygotowującym swoje prace dyplomowe, jak i jednostkom zajmującym się planowaniem i tworzeniem strategii w przedsiębiorstwach oraz urzędach.
Czytaj więcej
Wielu z nas posiada mylne wyobrażenie, że ochrona danych osobowych to sprawa wyłącznie instytucji oraz przedsiębiorstw, w szczególności dużych korporacji. Tymczasem my jako jednostki również mamy wpływ na to, czy będą one bezpieczne. W jaki sposób?
Dlaczego „otwarte” dane?
Informacje muszą spełnić kilka kryteriów, żeby zostać zakwalifikowane do kategorii „otwartych danych”. Są to: kompletność, dostępność dla wszystkich, udostępnienie w wersji źródłowej oraz odczytywalność maszynowa. Dane powinny być udostępniane w formatach umożliwiających automatyczne (bez dodatkowych czynności ze strony człowieka) odczytywanie przez przeglądarkę lub system komputerowy. Ważne, by były dostępne w oryginalnej postaci, a nie w formie analiz czy streszczeń. Korzystający z nich sam wyciągnie wnioski, opatrzy je komentarzem czy połączy z informacjami z innych źródeł.