GUS podał nowe dane o stanie polskiej gospodarki. Stanęła w miejscu

Główny Urząd Statystyczny opublikował szybki szacunek produktu krajowego brutto (PKB) Polski w IV kw. 2023 roku.

Aktualizacja: 14.02.2024 10:57 Publikacja: 14.02.2024 10:00

GUS: PKB wzrósł o 1 proc. r/r w IV kw. 2023 roku

GUS: PKB wzrósł o 1 proc. r/r w IV kw. 2023 roku

Foto: Adobe Stock

Aktywność w polskiej gospodarce w IV kwartale 2023 r. nie zmieniła się praktycznie wobec poprzedniego kwartału. Ale w ujęciu rok do roku wzrosła o 1,7 proc., najbardziej od ponad roku.

Czytaj więcej

Ożywienie polskiej gospodarki słabsze od oczekiwań. To nie jest zła wiadomość

GUS podał dane o polskim PKB za IV kwartał 2023 roku

GUS opublikował w środę wstępny szacunek PKB w IV kwartale 2023 r. Dane te – jak się okazuje - pozwalają obronić niemal każdą tezę na temat kondycji polskiej gospodarki pod koniec ub.r.

Najpopularniejsza miara tempa wzrostu gospodarki rozczarowała. PKB nieoczyszczony z wpływu czynników sezonowych zwiększył się w IV kwartale o 1 proc. rok do roku po zwyżce o 0,5 proc. kwartał wcześniej. To wprawdzie wynik zgodny z szacunkami ekonomistów formułowanymi po tym, jak GUS pod koniec stycznia opublikował dane dotyczące PKB w całym 2023 r., ale jeszcze kilka dni wcześniej ankietowani przez „Rzeczpospolitą” ekonomiści przeciętnie oceniali, że wzrost PKB w IV kwartale przyspieszył do 2 proc.

Z drugiej strony, po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych PKB w IV kwartale wzrósł o 1,7 proc. rok do roku po zwyżce o 0,3 proc. w poprzednim kwartale. Ten ostatni wynik GUS zrewidował zresztą w dół o połowę (wcześniej informował o wzroście o 0,6 proc.). W tym świetle polska gospodarka pod koniec ub.r. wyraźnie przyspieszyła i rozwijała się najszybciej od III kwartału 2022 r.

Polski PKB stanął w miejscu

W porównaniu do poprzedniego kwartału oczyszczony z wpływu czynników sezonowych PKB w ogóle się jednak w IV kwartale nie zmienił, podczas gdy w III kwartale wzrósł o 1,1 proc. (zamiast o 1,5 proc., jak sugerowały wcześniejsze dane). W tym świetle koniec ub.r. przyniósł stagnację polskiej gospodarki, a wcześniejsze kwartały też były słabsze niż się wydawało.

Z środowych danych GUS wyciągnąć można również wniosek, że koniunktura nad Wisłą nie była w ostatnich latach tak zmienna, jak wskazywały dotychczasowe dane. W świetle aktualnych szacunków, w IV kwartale 2022 r. PKB (oczyszczony z wpływu czynników sezonowych) zmalał jedynie o 1,5 proc. w stosunku do III kwartału, zamiast o 2,3 proc., jak pokazywały wcześniejsze dane. Zwyżka z I kwartału 2022 r. wynosiła z kolei 3,2 proc. zamiast o 4,3 proc. Tak duże rewizje wynikają z zaburzeń wzorców sezonowych w następstwie pandemii.

Szczegółowe dane dotyczące tego, co stało za zmianami PKB w IV kwartale, GUS opublikuje pod koniec lutego. Ankietowani przez „Rzeczpospolitą” pod koniec stycznia ekonomiści przeciętnie szacowali, że konsumpcja wzrosła o 2,1 proc. rok do roku po zwyżce o 0,8 proc. w III kwartale, a nakłady brutto na środki trwałe (tzn. inwestycje) o 6,9 proc. po 7,2 proc. kwartał wcześniej. Obecnie – po danych za cały 2023 r. – wydaje się, że wzrost konsumpcji pod koniec roku nieoczekiwanie wyhamował, a dynamika inwestycji była wyższa.

Aktywność w polskiej gospodarce w IV kwartale 2023 r. nie zmieniła się praktycznie wobec poprzedniego kwartału. Ale w ujęciu rok do roku wzrosła o 1,7 proc., najbardziej od ponad roku.

GUS podał dane o polskim PKB za IV kwartał 2023 roku

Pozostało 92% artykułu
Dane gospodarcze
Produkcja znowu rozczarowała. „Polski przemysł tkwi w stagnacji”
Dane gospodarcze
Najnowsze dane o zarobkach. Tyle trzeba zarabiać by być powyżej średniej
Dane gospodarcze
Fed obniżył główną stopę procentową. Wielkie zaskoczenie
Dane gospodarcze
Rosną obawy przed bezrobociem. Polacy budują finansowe poduszki
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Dane gospodarcze
Eurostat: Inflacja w Polsce znów jest niemal najwyższa z całej UE