„Rzeczpospolita” poznała wstępną wersję strategii migracyjnej rządu na najbliższe pięć lat. Ma być ona rozwinięciem słów Donalda Tuska o „czasowym zawieszeniu prawa do azylu” i zapowiedzi ograniczenia napływu imigrantów.
Czytaj więcej
Premier nie może sam zawiesić praw azylowych - powiedziała w RMF24 prof. Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku odnosząc się do sobotniej zapowiedzi Donalda Tuska. Jej zdaniem "decyzja polityczna wyprzedziła obudowę prawną tego pomysłu".
Słowa premiera spotkały się z krytyką prawników i działaczy społecznych. Wskazywali oni, że takie działanie byłoby pogwałceniem art. 18 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Przepis ten gwarantuje prawo do ochrony międzynarodowej, podobnie jak Konwencja Genewska dotycząca uchodźców. Prawa cudzoziemców gwarantuje też art. 56 Konstytucji RP.
Donald Tusk i "zawieszenie prawa do azylu”. Rząd: przepisy migracyjne są przestarzałe
Z projektowanego dokumentu nie wynika, jakoby nasz kraj miał zamiar wypowiadać międzynarodowe umowy gwarantujące imigrantom prawo do uzyskania ochrony prawnej. Zauważono tam jednak, że rozwiązania w zakresie takiej ochrony uchodźców były rozwijane przez ostatnie 70 lat i nie przystają do obecnych realiów. Nie przewidują bowiem uznania prawa państwa, zagrożonego działaniami hybrydowymi, do odmowy dostępu do swojego terytorium cudzoziemcowi, który wykorzystuje do tego celu złożenie wniosku o ochronę międzynarodową (zwaną potocznie choć nieściśle, azylem).
Czytaj więcej
Zapowiedziane przez premiera Donalda Tuska nowe rozwiązania w polskiej polityce imigracyjnej dają nadzieję na uporządkowanie niezwykle ważnego obszaru działalności państwa, w którym dotychczas panowały chaos i samowolka.