Niemieckie media informują, że Niemcy przekonali Amerykanów "wyjątkowo hojną" ofertą. Bayer zaoferował za Monsanto 66 mld dolarów - czyli niespełna 59 mld euro - informuje Bloomberg. To daje 129 dolarów za akcję. Monsanto poinformowało, że przyjmuje ofertę.

Negocjacje trwały od maja tego roku. Bayer podnosił cenę za konkurenta. Pierwsza oferta opiewała na 62 mld dol. (55 mld euro), a przedostatnia oferta niemieckiego koncernu to 64 mld dolarów (57 mld euro) - 127,50 dolara za akcję. Monsanto w maju było wyceniane na 42 mld dolarów.

Po fuzji Bayer będzie największym koncernem agrochemicznym świata, a ta akwizycja to największa zagraniczna transakcją jakiegokolwiek niemieckiego koncernu.

Nową ofertę zatwierdziła rada nadzorcza niemieckiego giganta, ale do samej fuzji dojdzie jeśli urzędy antymonopolowe wszystkich zainteresowanych krajów wyrażą na nią zgodę. Bayer zgodził się na specjalny zapis we wstępnej umowie kupna, mówiący, że jeśli urzędy się na przejęcie nie zgodzą to Bayer zapłaci Monsanto 3 mld dolarów (około 2,7 mld euro), co według niemieckich mediów oznacza, że koncern przeprowadził już pierwsze, sondażowe rozmowy z urzędnikami wydającymi pozwolenia.

Jeszcze w zeszłym roku to Monsanto usiłował przejmować konkurencyjne spółki, m.in. szwajcarski koncern agrochemiczny Syngenta. Do porozumienia nie doszło a Syngenta została kupiona przez chiński, państwowy koncern ChemChina za 43 mld dolarów.