Kupiony przez BNP Paribas, BGŻ przygotowuje się do połączenia z polską spółką francuskiego właściciela. Do końca czerwca dojdzie do fuzji prawnej obu banków i powstania Banku BGŻ BNP Paribas. Jednym ze skutków połączenia są zwolnienia pracowników BGŻ.
Propozycja zarządu w tej sprawie nie zadowala jednak związków zawodowych w BGŻ. Zarząd poinformował bowiem, że nie był w stanie porozumieć się ze związkowcami, a kością niezgody okazały się odprawy pieniężne dla pracowników z powodu zwolnień grupowych i premia restrukturyzacyjna dla wszystkich pracowników bankowych.
Jeśli zarząd nie spełni postulatów związkowców, ci zamierzają ogłosić strajk.
Jak zapewnia zarząd BGŻ, bank pozostaje w stałym kontakcie ze związkami zawodowymi i informuje je o bieżących działaniach oraz kierunkach zmian, związanych z połączeniem z BNP Paribas Bank Polska. Spółka zaplanowała również przeprowadzenie negocjacji ze związkami zawodowymi, ich termin wyznaczono na 10 lutego. „Niestety, związki zawodowe uznały tę datę za zbyt odległą i 7 stycznia przedstawiły swoje roszczenia w trybie sporu zbiorowego" – czytamy w przesłanym „Rzeczpospolitej" oświadczeniu.
Zdaniem zarządu przedmiotem negocjacji powinien być kompleksowy pakiet osłon dla zwalnianych pracowników, a nie – jak żądają związkowcy – jedynie wyższe odprawy i premia restrukturyzacyjna. „Bank podkreśla wolę kontynuacji dialogu i dołoży staranności, aby osiągnąć porozumienie" – podsumowują władze BGŻ.