CDC: Zgony na COVID-19 to zgony na COVID-19

Bob Anderson, odpowiedzialny za statystyki dotyczące śmiertelności w amerykańskich Centrach ds. Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) zapewnia, że mimo iż u większości ofiar COVID-19 w aktach zgonu wpisuje się również inne choroby, to główną przyczyną ich śmierci jest zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2.

Aktualizacja: 03.09.2020 06:29 Publikacja: 03.09.2020 04:40

CDC: Zgony na COVID-19 to zgony na COVID-19

Foto: AFP

arb

CNN przypomina, że prezydent Donald Trump podawał dalej na Twitterze wpisy przedstawiające teorie spiskowe, jakoby w rzeczywistości w USA tylko niewielki odsetek osób, które według oficjalnych danych zmarły na COVID-19, rzeczywiście zmarł w wyniku zakażenia koronawirusem. Według autorów tych wpisów o tym, że rzeczywiste przyczyny śmierci większości tych osób były inne, świadczy to, że w ich aktach zgonu wpisywane są również inne choroby.

"W 94 proc. zgonów z powodu COVID-19 inne schorzenia są podawane obok COVID-19. Te schorzenia to m.in. choroby przewlekłe, takie jak cukrzyca czy nadciśnienie" - napisał Anderson w oświadczeniu, dostarczonym CNN przez CDC. "W 6 proc. aktów zgonu jako jedyna przyczyna śmierci wskazany jest COVID-19" - dodał.

Anderson wskazuje jednocześnie, że w przypadku każdego zgonu jedna z przyczyn jest zasadnicza - chodzi o to schorzenie, które zapoczątkowało ciąg zdarzeń prowadzących do śmierci chorego. "W 92 proc. zgonów, do których przyczynił się COVID-19, to właśnie COVID-19 jest zasadniczą przyczyną śmierci" - podkreślił przedstawiciel CDC.

Anderson zwrócił też uwagę, że w aktach zgonu mogą pojawić się również choroby wywołane infekcją wirusową, takie jak np. zapalenie płuc czy niewydolność oddechowa.

Wcześniej również dr Anthony Fauci, główny amerykański epidemiolog, stojący na czele Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych podkreślał, że statystyki dotyczące śmiertelności z powodu COVID-19, podawane przez CDC są precyzyjne. Fauci mówił, że mimo iż w aktach zgonu obok COVID-19 pojawiają się inne schorzenia, nie znaczy to, że któreś z nich doprowadziło do śmierci.

W USA na COVID-19 - według oficjalnych danych - zmarły jak dotąd 185704 osoby. USA są krajem z największą liczbą ofiar koronawirusa SARS-CoV-2 na świecie.



CNN przypomina, że prezydent Donald Trump podawał dalej na Twitterze wpisy przedstawiające teorie spiskowe, jakoby w rzeczywistości w USA tylko niewielki odsetek osób, które według oficjalnych danych zmarły na COVID-19, rzeczywiście zmarł w wyniku zakażenia koronawirusem. Według autorów tych wpisów o tym, że rzeczywiste przyczyny śmierci większości tych osób były inne, świadczy to, że w ich aktach zgonu wpisywane są również inne choroby.

Diagnostyka i terapie
Blisko kompromisu w sprawie reformy polskiej psychiatrii
Diagnostyka i terapie
Anestezjologia i intensywna terapia: trudna, odpowiedzialna, nowoczesna i coraz bardziej bezpieczna
Diagnostyka i terapie
Obowiązują nowe normy ciśnienia krwi. W grupie ryzyka więcej osób
Diagnostyka i terapie
Sepsa – choroba na śmierć i życie. Dziś światowy dzień sepsy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Diagnostyka i terapie
Szczepionka na raka płuc testowana m.in. w Polsce. Trwają badania kliniczne