Oficjalna północnokoreańska agencja informacyjna KCNA przekazała, że wystrzelenie miało na celu sprawdzenie strategicznych i technicznych możliwości "super dużych, wielokrotnych wyrzutni rakiet". Testy nowego sprzętu prowadzone są od sierpnia ubiegłego roku.
KCNA nie poinformowała, czy niedzielne testy były osobiście nadzorowane przez Kim Dzong Una. Opublikowane w mediach zdjęcia przedstawiają wyrzutnie mogące pomieścić sześć pocisków. Rakiety trafiały w cel umieszczony na pobliskiej wyspie.
Ostatni raz przywódca Korei Północnej wziął udział w podobnych ćwiczeniach w październiku ubiegłego roku.
Była to czwarta próba rakietowa przeprowadzona w kraju w tym miesiącu. Wcześniej wojsko miało trzy miesiące przerwy.
Do kolejnych testów dochodzi, gdy Korea Północna nie kontynuuje rozmów ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie rozbrojenia kraju. Oba państwa przerwały dialog, choć przedstawiciele Waszyngtonu oferowali swoją pomoc w walce z koronawirusem.