Opłata za przystąpienie do egzaminu do Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury nie tylko często wykracza poza studencki budżet, ale też rośnie z roku na rok. Nie są to jedyne problem. Jak wskazuje Rzecznik Praw Obywatelskich, wysokość opłaty jest niezależna od tego, w ilu częściach egzaminu udział wziął kandydat do KSSiP.
— Opłata za egzamin wstępny na aplikację sędziowską i prokuratorską do Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury jest uiszczana w tej samej wysokości — niezależnie w ilu częściach egzaminu kandydat wziął udział. Choć zdecydowana większość kandydatów nie przechodzi do drugiego etapu, wszyscy ponoszą opłatę w pełnej wysokości — informuje komunikat Biura Rzecznika Praw Obywatelskich.
Czytaj więcej
Największym zainteresowaniem aplikacja sędziowska i prokuratorska cieszy się wśród absolwentów uczelni publicznych.
Opłata za egzamin do KSSiP: wysokość niezależna od kształtu egzaminu
Egzamin na aplikację sędziowską i prokuratorską, prowadzoną przez KSSiP, składa się z dwóch części: pierwszego, czyli testu wiedzy z poszczególnych dziedzin prawa oraz drugiego: pracy pisemnej, badającej umiejętności stosowania, wykładni oraz interpretacji prawa, a także argumentacji prawniczej. Jak przeczytać możemy w komunikacie, z praktyki wynika, że większość absolwentów prawa nie przechodzi do drugiego etapu — wszyscy oni jednak muszą wnieść opłatę tej samej wysokości.