Ekstra opieka pielęgniarki w szpitalu za pieniądze. Co mówią o tym przepisy

To przepisy wymagają, by szpital oferował pacjentom dodatkową, płatną opiekę pielęgnacyjną.

Aktualizacja: 29.05.2024 06:32 Publikacja: 29.05.2024 04:30

Ekstra opieka pielęgniarki w szpitalu za pieniądze. Co mówią o tym przepisy

Foto: PAP/Marcin Bielecki

Media społecznościowe obiegła informacja, że w Szpitalu Specjalistycznym w Toruniu pacjenci za dodatkową opłatą mogą wykupić opiekę pielęgnacyjną. Sprawę komentował we wpisie na portalu X rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej Jakub Kosikowski. „Jeden ze szpitalu właśnie wprowadził odpłatną dodatkową pielęgniarkę. Tylko, że zakres czynności to to, co powinno być w ramach NFZ. Tak sobie myślę, czy my tym samym właśnie nie odpalamy NFZ dwóch prędkości” – napisał (pisownia oryginalna).

W ramach usług w cenie 80 zł za godzinę pacjent może liczyć m.in. na pomoc w zaspokajaniu potrzeb fizjologicznych, toaletę ciała i przeciwodleżynową, karmienie i pojenie. Rzecznik praw pacjenta zwrócił uwagę, że dodatkowa opieka nie może polegać na udzielaniu świadczeń zdrowotnych. Istnieje też ryzyko, że ogłoszenie to wprowadzi pacjentów w błąd do tego, jakie świadczenia im przysługują.

Sam szpital tłumaczył, że chory ma prawo do dodatkowej opieki, a placówka musi go o tym poinformować. Tak stanowi ustawa o prawach pacjentów. Usługę świadczą zaś nie pielęgniarki, które mają dyżur danego dnia, ale np. te mające wolne.

Prawo pacjenta do dodatkowej opieki

Jak precyzuje adwokat Radosław Tymiński, prawo pacjenta do dodatkowej opieki oznacza, że może on wskazać osoby, które będą ją sprawowały. A szpital ma obowiązek na to przystać. – Nie ma również przeszkód, żeby była to pielęgniarka lub położna z danego szpitala, jednakże poza godzinami pracy – zauważa.

Mecenas podkreśla, że opieka dodatkowa – jak sama jej nazwa wskazuje – nie zastąpi tej sprawowanej przez personel medyczny szpitala. – Oznacza to, że skorzystanie przez pacjenta z jego prawa nie zwalnia personelu z obowiązku udzielania świadczeń zdrowotnych. Tym samym osoba sprawująca opiekę dodatkową nie może podawać pacjentowi żadnych leków ani zastępować personelu medycznego w jego obowiązkach – wyjaśnia.

Zdaniem adwokata problem z toruńskim ogłoszeniem sprowadza się do niejasności wokół przepisu uprawniającego do dodatkowej opieki, czyli art. 34 ust. 1–2 ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta. Ekspert podkreśla, że wymienione w nim świadczenia, np. mycie, to świadczenia pielęgnacyjne, co oznacza, że powinny być wykonywane przez pielęgniarki z oddziałów. Jego zdaniem trudno jednak uznać je za „zastrzeżone” wyłącznie dla nich. – Gdyby tak było, to np. mąż nie mógłby pomóc żonie umyć się po operacji – objaśnia.

I podkreśla, że część komentujących doszukiwało się w ogłoszeniu nieprawidłowej motywacji. – Ja go tak nie odczytuję. Tym bardziej że orzecznictwo sądowe wskazuje, że dodatkowa opieka pielęgnacyjna w podmiocie leczniczym może być wykonywana w ramach czynności pielęgnacyjnych – konkluduje ekspert.

Czytaj więcej

Ładowanie komórki, korzystanie z czajnika - za co nie płacisz w szpitalu

Media społecznościowe obiegła informacja, że w Szpitalu Specjalistycznym w Toruniu pacjenci za dodatkową opłatą mogą wykupić opiekę pielęgnacyjną. Sprawę komentował we wpisie na portalu X rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej Jakub Kosikowski. „Jeden ze szpitalu właśnie wprowadził odpłatną dodatkową pielęgniarkę. Tylko, że zakres czynności to to, co powinno być w ramach NFZ. Tak sobie myślę, czy my tym samym właśnie nie odpalamy NFZ dwóch prędkości” – napisał (pisownia oryginalna).

Pozostało 84% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach