Jak informowaliśmy w ubiegłym tygodniu, na stronie Rządowego Centrum Legislacji opublikowano projekty rozporządzeń ministra sprawiedliwości ws. ponoszenia przez Skarb Państwa albo jednostki samorządu terytorialnego kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu przez odpowiednio radcę prawnego i adwokata. W porównaniu z obecnym stanem, ustanowionym rozporządzeniem w październiku 2016 r., kwoty wynagrodzeń zostały podniesione dwukrotnie – do poziomu przewidzianego w rozporządzeniach o minimalnych stawkach zastępstwa procesowego zasądzanych od strony przegranej w sprawach z urzędu. Ponadto w nowych projektach nie ma już wymogu, by opłata za sprawę z urzędu mogła być zasądzona tylko po bezskutecznej egzekucji kosztów od strony przegranej.
Czytaj więcej
Ustalenie opłat za sprawy z urzędu i z wyboru cieszy samorządy, ale wciąż nie przystaje do rzeczywistości ekonomicznej.
W swojej opinii Naczelna Rada Adwokacka pozytywnie oceniła zmiany w zakresie równego określania wysokości wynagrodzeń pełnomocników i obrońców, ale nie co do ich wysokości, a jedynie co do samej zasady kształtowania tych wynagrodzeń.
Jak zauważono w uchwale NRA, jakkolwiek projekt zakłada zrównanie stawek, stanowiących podstawę zasądzenia na rzecz adwokatów opłat za świadczenie pomocy prawnej z urzędu, w stosunku do obowiązującego obecnie uregulowania obejmującego wysokość opłat za czynności adwokackie, to jednak zaproponowane w projekcie wynagrodzenie nie zostało w żaden sposób zwaloryzowane.
Stawki nieadekwatne do obecnych warunków ekonomicznych
Palestra zwraca uwagę, że sam fakt stworzenia prawnej możliwości podwyższenia wynagrodzenia pełnomocników do 600% stawki podstawowej stanowi jedynie wykonanie obowiązków wynikających z wyroków Trybunału Konstytucyjnego w zakresie zrównania stawek i nie może być wyznacznikiem do określenia stawki minimalnego wynagrodzenia za czynności adwokackie świadczone z urzędu na poziomie nieadekwatnym do nakładu pracy pełnomocników. "Dokonana przez Ministra Sprawiedliwości ocena skutków finansowych opiniowanego rozporządzenia, przyjmuje wzrost wydatków budżetu państwa na poziomie 120 mln zł w skali roku. Taka ocena stanowi jasny komunikat, że pomimo wprowadzenia możliwości podwyższenia stawek minimalnych do 600% Minister Sprawiedliwości przyjmuje, że faktycznie przepis ten nie będzie stosowany, albowiem nie zabezpieczono wystarczających środków na ten cel" – wskazano.