Ministerstwo Obrony pracuje nad szczegółowymi rozwiązaniami związanymi z Narodowym Programem Odstraszania i Obrony Tarcza Wschód. Premier Donald Tusk zapowiedział przeznaczenie 10 mld zł na wzmocnienie bezpieczeństwa granicy. Na całej długości granicy z Rosją i Białorusią mają powstać m.in. fortyfikacje i inne zapory inżynieryjne, aby utrudnić działanie przeciwnika. Mowa m.in. o zalesieniu, budowaniu dróg rokadowych wzdłuż pasa granicznego (wykorzystywanych do przegrupowania wojsk), tworzeniu naturalnych barier, jak nasypy czy regulacja rzek.
Projekt przygotuje międzyresortowy zespół obejmujący resorty obrony, klimatu, infrastruktury, aktywów państwowych oraz MSWiA. – Inwestycje na granicy potrwają kilka lat – mówi „Rz” Cezary Tomczyk, wiceminister obrony narodowej. MON będzie m.in. analizowało rozwiązania państw basenu Morza Bałtyckiego, m.in. Finlandii pod kątem ich możliwego zastosowania w Polsce. W styczniu Litwa, Łotwa i Estonia zapowiedziały budowę umocnień na granicy z Rosją.
Inwestycje na granicy potrwają kilka lat
Szczegółową koncepcję i lokalizacje umocnień inżynieryjnych przygotuje zespół Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
Prace będą realizowane na podstawie przygotowywanego przez resort obrony projektu ustawy o inwestycjach kluczowych dla bezpieczeństwa państwa. Ma ona m.in. uprościć procedury prawne związane z budową umocnień, ale też np. nowych koszar dla wojska oraz hangarów dla samolotów.