Były wiceszef SKW: Rezygnacja oficerów to krzyk, by armia była apolityczna

Dowódcy, którzy złożyli dymisje, zdecydowali się na taki ruch, by zaprotestować upolitycznianiu munduru - powiedział Wirtualnej Polsce płk Maciej Matysiak, były wiceszef Służby Kontrwywiadu Wojskowego.

Publikacja: 11.10.2023 18:41

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podczas przekazania pierwszej partii czołgów M1A1 Abrams

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podczas przekazania pierwszej partii czołgów M1A1 Abrams żołnierzom WP, czerwiec 2023

Foto: PAP, Marcin Bielecki

amk

W poniedziałek media obiegła informacja o rezygnacji  generałów Rajmunda Andrzejczaka i Tomasza Piotrowskiego, odpowiednio szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego i dowódcy operacyjnego  rodzajów sił zbrojnych.

Wnioski obydwu generałów trafiły do prezydenta, który je zaakceptował i powołał ich następców na zwolnione stanowiska. Gen. Wiesław Kukuła został szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, gen. Maciej Klisz - dowódcą operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych.

Czytaj więcej

Dymisje najważniejszych polskich generałów. Coś takiego nigdy się nie zdarzyło

Wczoraj również podczas spotkania z sympatykami KO Donald Tusk mówił o złożeniu wniosków o dymisję kolejnych 10 wysokich ranga oficerów.

Ministerstwo Obrony zapewniało, że jest to fejk, oraz że w reakcji na odejścia generałów Andrzejczaka i Piotrowskiego nie została złożona żadna dymisja.

We wtorek jednak Wydział Działań Komunikacyjnych Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych poinformował, że "11 żołnierzy zawodowych z Dowództwa Generalnego RSZ w okresie od 1 do 10 października br. złożyło wypowiedzenie stosunku służby zawodowej".

"Zgodnie z zapisami ustawy z dnia 11 marca 2022 roku o obronie ojczyzny art. 230 żołnierz zawodowy może w każdym czasie wypowiedzieć stosunek służbowy zawodowej służby wojskowej bez podania przyczyny" - cytuje Wirtualna Polska.

RMF FM ustaliło także, że chodzi o pułkownika, kilku podpułkowników, dwóch majorów i kilku podoficerów.

Rezygnacja żołnierzy z dowództwa armii to krzyk, by armia była apolityczna

Były szef SKW płk Maciej Matysiak w rozmowie z Wirtualną Polską powiedział, że rezygnacja najwyższych dowódców w Wojsku Polskim może mieć związek z kolejnymi odejściami z wojska. 

Matysiak tłumaczy, że "to nie jest tak, że żołnierzy w systemie "wyrzucił" komputer, ale z własnej nieprzymuszonej woli złożyli wypowiedzenie stosunku służbowego".

- To ich indywidualna decyzja. Mają prawo nie podawać przyczyny. Ale patrząc na to, co się dzieje ostatnio w polskiej armii, ich decyzja może mieć z tym związek - mówi pułkownik.

Jego zdaniem generałowie Andrzejczak i Piotrowski mogli zrezygnować ze swoich funkcji po wyborach parlamentarnych, ale fakt, że zrobili to teraz, ma dać do zrozumienia, że są w pełni świadomi, jaka sytuacja panuje w armii i domagają się wyjęcia wojska spod wpływu polityków.

Matysiak uważa, że generałowie nie mogli zaakceptować tego, że minister wybiera sprzęt wojskowy, a  także to, że szef MON podejmował decyzje za dowództwo.

- Skrajnym przypadkiem była sprawa rosyjskiej rakiety, która wleciała do Polski. Kierownictwo MON zarządziło, by nie robić nic lub siedzieć cicho. Te napięcia przyniosły kumulację. Rezygnacja żołnierzy z dowództwa armii, to krzyk, by armia była apolityczna - mówi pułkownik. - Pytanie, jaka atmosfera musi być obecnie w wojsku, żeby najważniejsi żołnierze decydowali się na taki ruch. I w takim momencie - dodaje.

W poniedziałek media obiegła informacja o rezygnacji  generałów Rajmunda Andrzejczaka i Tomasza Piotrowskiego, odpowiednio szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego i dowódcy operacyjnego  rodzajów sił zbrojnych.

Wnioski obydwu generałów trafiły do prezydenta, który je zaakceptował i powołał ich następców na zwolnione stanowiska. Gen. Wiesław Kukuła został szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, gen. Maciej Klisz - dowódcą operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych.

Pozostało 86% artykułu
Wojsko
Gen. Maciej Klisz: Jesteśmy na kursie kolizyjnym
Wojsko
Wojsko ma nadmiar chętnych, poprawi jednak jakość szkolenia
Wojsko
Oficjalnie otwarcie bazy USA w Redzikowie. Andrzej Duda: Niech będzie swoistym symbolem
Wojsko
Gen. Bieniek: Baza USA w Redzikowie to kolejny element efektywnego odstraszania
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Wojsko
Szef Sztabu Generalnego przyznaje: Wojna realnie nam zagraża