Gen. Skrzypczak: Nasz sprzęt wojskowy jest po prostu niesprzedawalny za granicą

- Musimy spowodować, aby koszty produkcji sprzętu wojskowego w Polsce były znacznie mniejsze aniżeli w tej chwili - zaapelował gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych, chwaląc jednocześnie zakup przez Polskę wyrzutni HIMARS.

Publikacja: 09.02.2023 18:24

Gen. Skrzypczak: Nasz sprzęt wojskowy jest po prostu niesprzedawalny za granicą

Foto: PAP/Rafał Guz

qm

Departament Stanu zaaprobował we wtorek sprzedaż Polsce 486 wyrzutni rakiet ziemia – ziemia HIMARS i ok. 9 tys. sztuk rakietowej amunicji a także kompletnego pakietu wsparcia o wartości blisko 10 miliardów dolarów.

Jak uściślił dzień później polski resort obrony, na razie w grę wchodzi sprzedaż Polsce m.in. 18 kompletnych zestawów HIMARS przystosowanych do odpalania różnego rodzaju amunicji rakietowej. Wniosek zapowiada także dostawy rakiet ziemia –ziemia zarówno pocisków systemu ATACAMS jak i GLMRS a także kompletny pakiet wsparcia logistycznego. W dokumencie mowa także o dostarczeniu do Polski 486 pełnych zestawów komponentów do zabudowy wyrzutni (Launcher-Loader Module Kit) na podwoziach kołowych polskiego Jelcza. Umowa przewiduje też dostawy sprzętu pomocniczego, systemów, łączności, części zamiennych i zestawów naprawczych, a także wdrożenie programów szkolenia personelu.

Czytaj więcej

USA sprzedadzą Polsce 18 wyrzutni HIMARS za 10 mld dolarów. Jest decyzja

- Po tym, jak zobaczyliśmy na froncie ukraińskim, co HIMARS-y potrafią wyprawiać przeciwko rosyjskim wojskom oraz ze względu na fakt, że my otrzymamy przecież znacznie większy wachlarz pocisków i amunicji, aniżeli ten, którym dysponują Ukraińcy, to będziemy mieli w ręku naprawdę bardzo silny argument odstraszający Rosję - ocenił gen. Waldemar Skrzypczak. W rozmowie z fronda.pl zauważył, że „HIMARS-y obrosły już legendą, a Rosjanie panicznie się ich boją”. - Wydaje się więc, że ta łączna ilość HIMARS-ów, jaka znajdzie się w posiadaniu Polski w połączeniu z różnorodnością amunicji, jaką mamy do dyspozycji na pewno w sposób bardzo skuteczny odstraszy Rosjan. I będzie to z pewnością potężny atut polskich sił zbrojnych - stwierdził.

Były dowódca Wojsk Lądowych zwrócił uwagę, że „HIMARS-y dysponują bardzo precyzyjną amunicją o dużych możliwościach”, więc „mogą się one sprawdzić również w zakresie obrony naszego wybrzeża morskiego, jako wartościowe siły przeciwokrętowe”. - Natomiast oczywiście nie posiadają one stosownego potencjału w walce przeciwlotniczej. W ich zasięgu za to znajdą się niewątpliwie rosyjskie bazy na Bałtyku - zaznaczył.

Na pytanie, czy po skutecznej implementacji współpracy z USA i Koreą Południową możliwy jest eksport polskiej broni na większa skalę, generał odparł, że „po pierwsze musimy spowodować, aby koszty produkcji sprzętu wojskowego w Polsce były znacznie mniejsze, aniżeli w tej chwili”. - Obecnie bowiem nasz sprzęt jest po prostu niesprzedawalny za granicą. Mamy bardzo wysokie ceny, które wynikają z wysokich kosztów produkcji w Polsce. To z kolei ma, moim zdaniem, podłoże bardziej administracyjne niż technologiczne. I pod tym względem już od dawna niestety jesteśmy jednym z najdroższych państw w Europie, jeśli nie w całym świecie - tłumaczył były dowódca Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe.

Czytaj więcej

Ameryka uzbroi Polskę w dalekosiężne HIMARSY

- Proszę zauważyć, że na świecie zawieranych jest naprawdę bardzo wiele kontraktów na sprzęt zbrojeniowy, ale od nas jednak nikt go nie chce kupować. A Ukraina, która to obecnie czyni ze względu na trwającą wojnę, stanowi wyjątek od tej reguły, a poza tym nie kupuje ona przecież od nas sprzętu za swoje pieniądze. Chodzi więc o to, aby polski przemysł zbrojeniowy stał się najzwyczajniej w świecie konkurencyjny dla innych przemysłów zbrojeniowych na naszym kontynencie - powiedział gen. Waldemar Skrzypczak.

Departament Stanu zaaprobował we wtorek sprzedaż Polsce 486 wyrzutni rakiet ziemia – ziemia HIMARS i ok. 9 tys. sztuk rakietowej amunicji a także kompletnego pakietu wsparcia o wartości blisko 10 miliardów dolarów.

Jak uściślił dzień później polski resort obrony, na razie w grę wchodzi sprzedaż Polsce m.in. 18 kompletnych zestawów HIMARS przystosowanych do odpalania różnego rodzaju amunicji rakietowej. Wniosek zapowiada także dostawy rakiet ziemia –ziemia zarówno pocisków systemu ATACAMS jak i GLMRS a także kompletny pakiet wsparcia logistycznego. W dokumencie mowa także o dostarczeniu do Polski 486 pełnych zestawów komponentów do zabudowy wyrzutni (Launcher-Loader Module Kit) na podwoziach kołowych polskiego Jelcza. Umowa przewiduje też dostawy sprzętu pomocniczego, systemów, łączności, części zamiennych i zestawów naprawczych, a także wdrożenie programów szkolenia personelu.

Wojsko
Gen. Maciej Klisz: Jesteśmy na kursie kolizyjnym
Wojsko
Wojsko ma nadmiar chętnych, poprawi jednak jakość szkolenia
Wojsko
Oficjalnie otwarcie bazy USA w Redzikowie. Andrzej Duda: Niech będzie swoistym symbolem
Wojsko
Gen. Bieniek: Baza USA w Redzikowie to kolejny element efektywnego odstraszania
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Wojsko
Szef Sztabu Generalnego przyznaje: Wojna realnie nam zagraża