Złoty cierpi przez dekret Putina. Dolar znów króluje

Doniesienia z Rosji wystraszyły inwestorów, którzy pozbywają się polskiej waluty.

Publikacja: 19.11.2024 11:57

Złoty cierpi przez dekret Putina. Dolar znów króluje

Foto: Adobe Stock

Patrząc na pierwszą część notowań można zaryzykować stwierdzenie, że będzie to ciężki dzień dla złotego. Wtorek przynosi bowiem powrót do jego osłabienia. Polska waluta mocno traci głównie w relacji do dolara, którego wycena rośnie o 0,8 proc. do 4,10 zł.

Drożeje także euro, które jest wyceniane na 4,33 zł, czyli o 0,4 proc. więcej niż wczoraj. Mocny ruch w górę widać również w przypadku pary CHF/PLN. Rośnie ona o 0,8 proc. do 4,64 zł, co może świadczyć o tym, że inwestorzy znów szukają bezpieczeństwa.

Mimo upływających godzin położenie złotego nie ulega poprawie i na razie ciężko znaleźć czynnik, który mógłby pomóc naszej walucie. Zamiast tego mamy kolejne, potencjalne zagrożenie.

Geopolityka przeszkadza złotemu. Doktryna nuklearna Rosji niepokoi inwestorów

Złotemu przeszkadza m.in. powrót silniejszego dolara, ale przede wszystkim wzrost awersji do ryzyka. Ta rozlewa się nie tylko na rynek walutowy, ale także i na rynek akcji. Mocną przecenę notuje dzisiaj WIG20. Momentami przekracza ona ponad 3 proc.

Polskie aktywa nerwowo reagują na doniesienia o tym, że Władimir Putin podpisał dekret zatwierdzający Fundamenty Polityki Państwowej Federacji Rosyjskiej w Zakresie Odstraszania Nuklearnego, czyli tzw. doktrynę nuklearną. Geopolityka znów boleśnie odbija się więc na notowaniach różnych aktywów w Warszawie.

Po wybuchu wojny na Ukrainie doszło do tego, że za euro przez moment płacono nawet 5 zł. Podobnie było w przypadku dolara. Główne pytanie teraz brzmi oczywiście, czy decyzja Putina faktycznie rodzi realne zagrożenie dla Polski, czy jest to kolejny „straszak” w wykonaniu rosyjskiego przywódcy. Inwestorzy najwyraźniej wolą jednak dmuchać na zimne. 

Patrząc na pierwszą część notowań można zaryzykować stwierdzenie, że będzie to ciężki dzień dla złotego. Wtorek przynosi bowiem powrót do jego osłabienia. Polska waluta mocno traci głównie w relacji do dolara, którego wycena rośnie o 0,8 proc. do 4,10 zł.

Drożeje także euro, które jest wyceniane na 4,33 zł, czyli o 0,4 proc. więcej niż wczoraj. Mocny ruch w górę widać również w przypadku pary CHF/PLN. Rośnie ona o 0,8 proc. do 4,64 zł, co może świadczyć o tym, że inwestorzy znów szukają bezpieczeństwa.

Waluty
Złoty znów ma pod górkę
Waluty
Bitcoin poszedł za ciosem i sforsował poziom 94 tys. dolarów
Waluty
Złoty próbuje łapać równowagę po wczorajszych problemach
Waluty
Turbulencje na rynku złotego
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Waluty
Złoty pozytywnie zaskoczył. Dolar mocno w dół