Co nowe technologie znaczą w pracy dzisiejszych prawników w firmach? Czy współczesne działy prawne powinny jak najszybciej dołączyć do technologicznego wyścigu?
Nowe technologie należy wdrażać bez zbędnego pośpiechu i obserwować rynek. Zdarza nam się słyszeć uwagi ze strony klientów, że technologie wykorzystywane podczas ich obsługiwania nie zawsze są w pełni gotowe do użytku – klienci twierdzą wręcz, że wykorzystanie starych metod i systemów w porównaniu z niedoskonałą jeszcze sztuczną inteligencją jest często tak samo skuteczne, jeśli nie skuteczniejsze. Musimy pamiętać, że technologie te pełnią funkcję akceleratorów, przyspieszających procesy, dzięki którym z punktu A — jakim jest problem, z którym przychodzi do nas klient — przejść możemy do punktu B, czyli skutecznego rozwiązania.
Można by rzec, że klienci czują się wciąż pewniej, jeśli ich sprawą zajmuje się prawnik z krwi i kości.
Tak. Główną wątpliwość, jaką klienci podnoszą wobec wyników działań AI jest właśnie brak zaufania do programu. Algorytm jest dla nich trochę taką czarną skrzynką, której działania nie rozumieją. Pamiętajmy jednak, że jesteśmy na początku tej transformacji. Przecież większość ludzi nie wie, jak dokładnie działa samochód albo dlaczego samolot lata — a co do zasady nie boją się z nich korzystać.
Przyzwyczailiśmy się, że nasze problemy rozwiązują za nas właśnie prawnicy. Czy więc z kolei oni nie powinni zacząć się bać, że technologia – ze sztuczną inteligencją na czele – pozbawi ich pracy?