"W CPK rozpoczął się audyt - mamy trzy miesiące do pierwszych decyzji na bazie audytu, a później trzy miesiące audytu super zaawansowanego. Termin 2028 r. jest absolutnie nierealistyczny, taki termin, gdyby iść według scenariusza poprzedniej władzy. Wydaje się, że realistyczny na ten moment - ale to pokaże audyt - to jest 5-7 lat więcej. Tak to wygląda przed audytem" - powiedziała ministra.
Czytaj więcej
Nie przekreślamy idei lotniska centralnego. Ale zróbmy to rozsądnie – mówi „Rzeczpospolitej” Maciej Lasek, wiceminister funduszy i polityki regionalnej, pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Inwestycja nie jest na zaawansowanym poziomie, mimo zapewnień rządu PiS. - Tak jak była łąka pod Baranowem, tak jest łąka pod Baranowem. Termin 2028 roku jest absolutnie nierealistyczny. Taki termin realistyczny, gdyby iść według scenariusza poprzedniej władzy - ale audyt to pokaże z pełną dokładnością - to jest dobre pięć, siedem lat więcej – powiedziała Pełczyńska-Nałęcz w RMF FM.
Audyt pokaże czy jest budować duży port lotniczy, taki jak CPK
Dodała, że audyt jest przeprowadzany także po to, by zdecydować, czy lepiej inwestować w porty rozproszone, czy w jeden główny port lotniczy.
- Polskę dzisiaj stać na duże projekty. Jeżeli ten projekt się opłaca, jeżeli spowoduje, że będziemy mieli dobrą komunikację lotniczą, efektywną komunikację kolejową, to jak najbardziej tak. Ale to trzeba wykazać w audycie - podkreśliła. "Ale dalej zostaje pytanie o kolej. Stawiamy na szybką kolej zapominając o kolei powiatowej" - dodała Pełczyńska-Nałęcz.