Wydawało się, że trwające półtora tygodnia rozmowy płacowe zakończą się sukcesem, ale związek EVG odrzucił ostatnią ofertę pracodawcy podwyżki płac o 12 proc. Stwierdził, że złożono ją za późno, a okres jej obowiązywania 27 miesięcy jest za długi.
— Pokazaliśmy liczne wątki kompromisu w trudnych negocjacjach z DB i oczekiwaliśmy czegoś podobnego od pracodawcy. Było jasne, że nie będziemy w stanie doprowadzić do spełnienia wszystkich naszych postulatów, ale chcieliśmy podejść jak najbliżej — powiedział po fiasku rozmów przewodniczący EVG, Martin Burkert w relacji Reutera..
Jego związek zawodowy przeprowadził w tym roku kilka strajków, które poważnie zakłóciły sieć transportu, ogólnokrajowa akcja w kwietniu była najpoważniejsza w skutkach. EVG domaga się podwyżki o 12 proc. lub o co najmniej 650 euro miesięcznie. Dyrekcja DB twierdzi, że eskalacja żądań była absolutnie niepotrzebna, a obie strony były bliskie osiągnięcia umowy.
Czytaj więcej
Popyt na Deutschland-Ticket rzucił serwery Deutsche Bahn na kolana – pisze portal n-tv.de. 1 maja było tak dużo chętnych na kupno nowego biletu na całą komunikację w Niemczech, że trudno było go kupić.
Związek negocjował nowe warunki płacowe w imieniu 230 tys. pracowników kolei, w tym 180 tys. zatrudnionych w DB. Po fiasku rozmów zapowiedział zasięgnięcie opinii członków, czy są za bezterminowym strajkiem. — Teraz zaczniemy przygotowania do głosowania o strajku, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Jest możliwe zaakceptowanie otwartego strajku — powiedział Burkert na konferencji prasowej. Niemniej jednak, związek jest nadal gotowy negocjować — dodał.