Nastoletnia Colin pewnego dnia nie wraca ze szkoły do domu. Nie odbierał telefonu. Nikt z jej przyjaciół nie wie co się z nią stało. Policja musi działać szybko w takich przypadkach, gdyż na początku trudno ustalić czy to ucieczka z domu czy porwanie, dlatego śledczy zwykle zakładają najgorszy scenariusz. Namawiają rodzinę nastolatki do odtworzenia kilku ostatnich dni Colin – co robiła, z kim się spotykała, co mówiła. Te informacje są kluczowe dla przebiegu dochodzenia. Udaje się ustalić, że zafascynowana była rockową grupą i marzyła, żeby pójść na każdy ich koncert. Czy pojechała w trasę z zespołem? Policja zaczyna w to wątpić, gdy okazuje się, że nie zabrała rzeczy, z którymi nigdy wcześniej się nie rozstawała.
Brandy, matka i żona, pracująca w straży pożarnej znika nagle bez śladu. Policja bierze pod lupę trudny moment w jej życiu, kilka miesięcy przed dniem, w którym zaginęła – jej partner zostaje aresztowany za uprawę marihuany. Brandy nie wiedziała o jego nielegalnej działalności, ale nie wszyscy jej uwierzyli. Została wyrzucona ze straży pożarnej. Gdy rozpoczyna się proces męża, Brandy znika. Policja po kilku dniach ustala, że kobieta od jakiegoś czasu planowała ucieczkę. Niedługo potem z pobliskiego jeziora wyciągnięty zostaje jej samochód. Sprawa jest nadal w toku. Rodzina Brandy od wielu lat żyje w stanie niepokoju i niepewności, z jednej strony mają nadzieje na jej odnalezienie, z drugiej – od dłuższego czasu śledztwo nie posuwa się do przodu.
W każdym odcinku wypowiadają się bliscy zaginionych. Często winią siebie za zniknięcie ukochanej osoby. Matka obsesyjnie wraca do kłótni z córką, mąż bije się w pierś, że nie był wystarczająco opiekuńczy, a przyjaciółka nie może sobie wybaczyć, że nie przewidziała takiej sytuacji.
W najbliższych odcinkach, m.in. sprawa masowego znikania ludzi w pewnym amerykańskim miasteczku i historia kobiety, która wyszła na spacer i nigdy nie wróciła.