Turecki minister spraw wewnętrznych Ali Yerlikaya, na którego powołuje się agencja Anatolia, poinformował, że w siedzibie firmy lotniczej i obronnej TUSAS, znajdującej się w miejscowości Kahramankazan 40 kilometrów od stolicy Turcji w prowincji Ankara, doszło do ataku terrorystycznego.
Ankara: Eksplozja i strzały w firmie z branży lotniczej i obronnej. Szef MSW: Atak terrorystyczny
Do zdarzenia doszło w trakcie zmiany dyżuru pracowników ochrony, około godziny 16:00 czasu lokalnego. Na miejsce ataku wysłano służby ratunkowe – policję, straż pożarną i pogotowie. Nad obiektem latały także śmigłowce. Pracownicy firmy TUSAS zostali ewakuowani z budynku.
Jak poinformował prezydent Recep Tayyip Erdogan, zginęły cztery osoby, a czternaście zostało rannych. - Potępiam ten atak terrorystyczny i niech Bóg się zmiłuje nad ofiarami tego zamachu - powiedział.
„Niestety, mamy nasze ofiary i naszych rannych po ataku” — napisał turecki szef MSW Ali Yerlikaya we wpisie opublikowanym w portalu X. „Niech Bóg zlituje się nad męczennikami. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia ofiarom. Opinia publiczna zostanie poinformowana o rozwoju wydarzeń. Prosimy o uwzględnienie informacji pochodzących z oficjalnych źródeł” – dodał.
Yerlikaya przekazał także, że nie żyje dwóch napastników – zabiły ich siły bezpieczeństwa.