W czwartek o 10 rano przedstawiciele Komisji Weneckiej stawili się w Senacie. Zaprosił ich Tomasz Grodzki, marszałek Senatu. Cel spotkania? Dyskusja nad tzw. ustawą kagańcową dla sędziów. Senatorowie opozycji nie ukrywają, że liczą na jej odrzucenie przez Senat. A pomóc ma im w tym szeroka dyskusja i konsultacje.
Ekspresowe tempo
– Mamy obietnicę, że opinia Komisji Weneckiej będzie wydana w trybie pilnym. Powinna dotrzeć do Polski w przyszłym tygodniu w środę lub czwartek – oświadczył marszałek Grodzki po spotkaniu. Same rozmowy ocenia jako: intensywne, konkretne i szczegółowe.
W południe było spotkanie Komisji z opozycją. Borys Budka, poseł Koalicji Obywatelskiej wyjaśniał, że miało pokazać „niekonstytucyjne i niezgodne z traktatami europejskimi rozwiązania zawarte w tzw. ustawie kagańcowej". Padały też twierdzenia o wstydzie, że to właśnie Polska znalazła się pod lupą Komisji.
Czytaj także:
Komisja Wenecka spotka się z kierownictwem Ministerstwa Sprawiedliwości, ale nie z ministrem Ziobro