Na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu Sejm ma przyjąć uchwałę „W sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015–2023 w kontekście działalności Trybunału Konstytucyjnego”. I choć sama ta uchwała nie będzie źródłem prawa, to – jak zapowiadają przedstawiciele rządzącej koalicji – nakreśli plan „konstytucyjnego resetu” polegającego na skróceniu kadencji obecnych sędziów TK, powołania nowych i określeniu na nowo sposobu jego funkcjonowania.
Posłowie i senatorowie podzielą się pracą nad reformą TK
Oprócz uchwały mają powstać dwie ustawy – jedna o nowych porządkach w Trybunale, a druga zawierająca przepisy wprowadzające. W tej drugiej ma być też określenie traktowania dotychczasowych wyroków wydanych z nieprawidłowo wybranymi sędziami TK. Mają to być projekty poselskie.
Będzie też zmiana konstytucji, pozwalająca na skrócenie kadencji sędziów TK i określająca sposób wyboru nowych. Nad zmianą konstytucji ma pracować senacka Komisja Ustawodawcza. Senat jest bowiem, zgodnie z art. 235 konstytucji, jednym z podmiotów uprawnionych do występowania z inicjatywą jej zmiany. Jak zauważył senator Krzysztof Kwiatkowski, w Senacie jest „spokojniejsza atmosfera” do takich prac.
– Jeszcze w tym tygodniu komisja się spotka i ustalimy plan działania – zadeklarował Kwiatkowski.
Czytaj więcej
Nie ma zgody opozycji na rządowy pakiet reform dotyczących TK. Rządzący liczą na przesilenie w PiS, a to może potrwać.